Brytyjska armia pomoże przy budowie ogrodzenia na granicy z Białorusią

Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak poinformował za pośrednictwem Twittera, że rząd Wielkiej Brytanii wyraził zainteresowanie pomocą Polsce przy budowie ogrodzenia na granicy z Białorusią. Jak zakomunikował szef MON, dzisiaj rozpoczął się wojskowy rekonesans przed przybyciem brytyjskich wojsk inżynieryjnych na teren planowanej budowy.

Rozpoczął się rekonesans przed wsparciem wojsk inżynieryjnych Wielkiej Brytanii. Nasi żołnierze nawiążą współpracę przy umacnianiu ogrodzenia na granicy polsko-białoruskiej. Po zakończeniu rekonesansu poinformujemy o szczegółach - napisał kilka godzin temu w serwisie Twitterze minister. Według informacji uzyskanych przez Polską Agencję Prasową w resorcie obrony, Londyn ma ustalić teraz konkretny zakres działań, jaki tamtejszy rząd podejmie w ramach wsparcia dla Warszawy w sytuacji kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej. Szczegóły ich rozpoznania, w tym zakres wsparcia, jakiego udzielą Polakom  - mają być znane w przyszłym tygodniu. Według przytaczanego źródła, intencją działań Brytyjczyków ma być przejaw solidarności sojuszniczej. Jeśli wspomniana współpraca sił polskich z brytyjskimi dojdzie do skutku, będzie to jak dotąd najbardziej odczuwalna międzynarodowa reakcja na sytuację przy wschodniej granicy naszego kraju.

Do tej pory nie sprecyzowano jednak, w budowie jakiego ogrodzenia pomoże polskiej armii wojsko Wielkiej Brytanii. Najprawdopodobniej jednak chodzi o budowę solidnego muru, którą już od kilku tygodni zapowiada rząd. Szacowany koszt powstania takiej zapory to 1 mld 615 mln zł, z czego 1 mld 500 mln zł to koszt budowy fizycznej bariery, a 115 mln zł urządzeń technicznych. Planuje się, że ów stalowa konstrukcja będzie mieć długość 187 km i 5,5 m wysokości oraz zostanie wyposażona w najnowocześniejszą technologię.

Źródło: PAP, polskatimes.pl