Białoruś: MSZ nazwało kłamstwem wydarzenie na polsko-białoruskiej granicy
- Data publikacji: 04.11.2021, 16:32
Przedstawiciele Ministerstwa Spraw Zagranicznych Białorusi zdementowali ostatnie wydarzenie, które miało miejsce w nocy z 1 na 2 listopada na polsko-białoruskiej granicy. Oświadczyli, że to zwykłe kłamstwo i bezpodstawne zwiększanie napięcia pomiędzy dwoma krajami.
- Bardzo nas niepokoją kolejne próby Warszawy, mające na celu bezpodstawne zwiększanie napięcia na białorusko-polskiej granicy. Jest to kolejne gołosłowne oświadczenie dla mediów, o tak zwanym "wejściu" drugiego listopada z terytorium Białorusi niezidentyfikowanych, uzbrojonych osób w umundurowaniu. Tak samo jak i poprzednimi razy, mimo posiadania nowoczesnego wyposażenia przez Polaków, nawet najbardziej absurdalne zarzuty w naszym kierunku pozostają bez jakichkolwiek dowodów potwierdzających oskarżenia ze strony polskiej. Nie ma ani zdjęć, ani materiałów wideo, ani udokumentowania czasu tego wydarzenia, ani żadnych innych obiektywnych danych kontrolnych. Właściwie rzecz biorąc, to nawet ich nie może być, bo to wszystko kłamstwo - skomentowano w MSZ Białorusi.
Oświadczono także, że strona polska zmieniła podejście z wcześniej wieloletniej efektywnej współpracy na prowadzenie dyplomacji megafonowej, ogłaszanie dogmatycznych oświadczeń w mediach oraz wygłaszanie bezsensownych zaczepek o podłożu populistycznym, na przykładzie nie oczekiwanych przez nikogo konwojów humanitarnych.
- W ten sposób nie rozwiązano i nigdy nie rozwiąże się żadnego problemu na arenie międzynarodowej. Na pierwszy rzut oka widać, że takie zagrania mają na celu zwykłą prowokację i demonizację Białorusi. Celem jest odwrócenie uwagi świata od rażącej, nieludzkiej pozycji w stosunku do migrantów i uchodźców, od jawnego łamania praw człowieka, a także zrekompensowanie sobie w oczach polskich obywateli militaryzacji na granicy.
Przedstawiciele Ministerstwa Spraw Zagranicznych Białorusi są przekonani, że działania przedstawicieli państwa polskiego mają na celu otrzymanie dodatkowych dofinansowań na budowę warszawskiej żelaznej kurtyny, okłamanie narodu i stworzenia otoczki wojny w polskim społeczeństwie, ale także w całej UE i NATO, po to, by usprawiedliwić kurs polskich władz, mający na celu militaryzację kraju.