Ukraina walczy z powodzią

  • Data publikacji: 20.08.2018, 04:30

Od kilkunastu dni Ukraina zmaga się z intensywnymi opadami deszczu.

 

Ulewne deszcze przechodzące nad Ukrainą doprowadziły do wielu podtopień w centralnej i zachodniej części kraju. W drugiej połowie lipca uderzyły w Kijowie, doprowadzając do zalania centrów handlowych i dróg. Masy błota i zalegającej wody uniemożliwiały sprawne przemieszczanie się pojazdom i pieszym, a fragmenty zapadniętych kanalizacji przerodziły się w spore kratery w jezdni, które stwarzały zagrożenie dla kierowców i pasażerów.

 

W północnej części Kijowa doszło do zarwania mostu, na szczęście nikt nie ucierpiał podczas tego zdarzenia. Silnym opadom deszczu towarzyszył grad i porywisty wiatr, co poskutkowało zerwaniem linii wysokiego napięcia, pozostawiając wiele miejscowości bez prądu, z czego najbardziej poszkodowane były regiony Kijowa i Dniepropetrowska. Łączna liczba miejsc pozbawionych prądu zbliżyła się pod koniec lipca do prawie 400 miast i wsi.

 

Powodzie nie ominęły też innych większych ośrodków, takich jak Lwów czy Odessa. Dały się też we znaki ukraińskim żołnierzom walczącym na froncie, którzy musieli uporać się z zalanymi okopami na granicy pomiędzy Ukrainą a zbuntowanymi republikami.