Prezes marki Jordan przyznał się do morderstwa, którego dopuścił się wiele lat temu
YouTube screenshot/rizzbag

Prezes marki Jordan przyznał się do morderstwa, którego dopuścił się wiele lat temu

  • Dodał: Karol Gąsienica
  • Data publikacji: 15.10.2021, 22:45

Larry Miller, wieloletni prezes marki Jordan, należącej do przedsiębiorstwa Nike, w rozmowie ze Sports Illustrated przyznał się, że w 1965 roku, na ulicach zachodniej Filadelfii, zastrzelił nastolatka.

 

Bliski współpracownik Michaela Jordana w firmie Nike pracuje od 1997 roku, natomiast w latach 2007-2012 był prezesem Portland Trail Blazers, profesjonalnego klubu koszykarskiego, który występuje w amerykańskiej lidze NBA.

 

Miller stwierdził, że wydarzenie sprzed kilkudziesięciu lat zjadało go od środka i dlatego właśnie zdecydował się upublicznić swoją historię. Według jego opowieści, w wieku 13 lat dołączył do jednego z miastowych gangów, co całkowicie odmieniło jego życie i sprowadziło go na złe tory. Pewnego dnia jego przyjaciel miał zostać zamordowany przez członka konkurencyjnego gangu. 16-letni wtedy Miller upił się, wziął broń i ze swoimi kolegami poszedł szukać zemsty. Zamiast do mordercy swojego przyjaciela strzelił jednak do pierwszej napotkanej osoby. Był to 18-letni Edward White. Zdarzenie to miało miejsce 30 września 1965 roku. 

 

Jak stwierdził biznesmen, to, że zabił przypadkową osobę, sprawia, że cała sprawa jest dla niego jeszcze trudniejsza. Za morderstwo Larry Miller został skazany na karę pozbawienia wolności i odbył swój wyrok w więzieniu.

 

Amerykanin stwierdził, że do tej pory nie może pogodzić się z tym, co się wtedy stało, dlatego też upublicznienie tej historii ma pomóc mu rozliczyć się z jego własną przeszłością. Dodaje, że chciałby, aby jego opowieść stała się przykładem dla innych. - Chodzi o to, aby ludzie zrozumieli, że osoby, które wcześniej były w więzieniu, mogą do czegoś dojść. Jeden błąd nie powinien decydować o tym, jak będzie wyglądać dalsze życie - powiedział w wywiadzie Miller. 

 

Chociaż Amerykanin nigdy wcześniej nie dzielił się publicznie tą informacją, to jednak, jak zapewnia, nigdy nie ukrywał swojej przeszłości przed własnymi pracodawcami. Głos w tej sprawie zabrał także obecny pracodawca Millera, firma Nike. Przedstawiciele amerykańskiego przedsiębiorstwa w specjalnym oświadczeniu wspierają swojego pracownika i przekazują, że jego historia może być drogowskazem dla wszystkich, którzy w młodości zbłądzili.

 

Źródło: BBC News
Karol Gąsienica – Poinformowani.pl

Karol Gąsienica

Jeden z szefów portalu Poinformowani.pl. Szczególnie interesuję się polityką oraz stosunkami międzynarodowymi i właśnie w tym obszarze tematycznym skupiają się publikowane przeze mnie informacje.