USA: była pracownica Facebooka ujawnia informacje o wewnętrznych algorytmach serwisu
YouTube screenshot/60 minutes

USA: była pracownica Facebooka ujawnia informacje o wewnętrznych algorytmach serwisu

  • Dodał: Marek Pawlas
  • Data publikacji: 05.10.2021, 21:02

Była pracownica Facebooka, Francis Haugen, powiedziała podczas przesłuchania przed Kongresem, które odbyło się dziś (05.10), że korzystanie z produktów tego giganta social mediów może szkodzić najmłodszym oraz potęgować konflikty i podziały społeczne, które osłabiają demokrację w USA. Winne temu mają być algorytmy, jednak kierownictwo odmawia zmian, przedkładając zyski nad bezpieczeństwo.

 

Haugen zeznawała przed Senacką Podkomisją Handlu ds. Ochrony Konsumentów i oskarżyła byłego pracodawcę o świadomość pozornej krzywdy doznawanej przez niektórych nastolatków z Instagrama i nieuczciwość w publicznej walce z nienawiścią i dezinformacją. W trakcie swojej pracy w Facebooku skupiała się na algorytmach regulujących to, co pojawia się na kanałach informacyjnych użytkowników. W czasie zeznania była pracownica wskazała na ​​zmianę w przepływach treści w 2018 r., która przyczyniła się do zwiększenia podziałów społecznych i liczby incydentów będących objawem złej woli w sieci, rzekomo stworzonej, aby zbliżyć ludzi. Nowe algorytmy podsycały wrogość między użytkownikami, jednocześnie sprawiając, że częściej wchodzili oni na portal. To pomogło gigantowi z Menlo Park sprzedać więcej reklam cyfrowych, które generują zdecydowaną większość przychodów.

 

Haugen wskazuje na Zuckerberga jako źródło takiej polityki firmy. To on kontroluje ponad 50% akcji i ma decydujący głos, nie odpowiadając przy tym przed nikim, poza sobą samym. Podobnie jak inni technologiczni giganci, np. Google, Amazon czy Apple, Facebook objęty jest minimalnymi regulacjami. Głównie dotyczą one prywatności danych, ochrony młodych ludzi i zachowań antykonkurencyjnych. 

 

Obecnie podkomisja bada wykorzystanie przez Facebooka informacji zebranych na temat Instagrama. Wyniki mogą wskazywać na potencjalne szkody dla niektórych młodych użytkowników, zwłaszcza dziewcząt, chociaż Facebook publicznie bagatelizował możliwe negatywne skutki. Z badań przeprowadzonych przez Haugen wynika, że u niektórych nastolatków używających popularnej platformy do udostępniania zdjęć presja rówieśników generowana przez skoncentrowany na stronie wizualnej Instagram doprowadziła do problemów ze zdrowiem psychicznym i obrazem ciała. W wielu przypadkach dochodziło także do zaburzeń odżywiania i myśli samobójczych - w jednej z wewnętrznych analiz wskazano na 13,5% nastolatek, które twierdzą, że Instagram powoduje myśli samobójcze, natomiast 17% twierdzi, że zaobserwowało u siebie zaburzenia odżywiania.

 

Prócz słów krytyki wobec serwisu społecznościowego, była pracownica przedstawiła także pomysły na zwiększenie bezpieczeństwa platform mediów społecznościowych. Jednym z nich jest zwiększenie minimalnego wieku użytkowników popularnej platformy z obecnych 13 do 16 lub 18 lat.

 

W trakcie przesłuchania przedstawiciele obu frakcji politycznych doszli do zgody ws. Facebooka i zagrożeń, które według nich stanowi. Ponadto senatorowie Republikanów i Demokratów wyrazili zaniepokojenie wobec rosnącej potęgi giganta mediów społecznościowych.

 

Przedstawiciele Facebooka zaprzeczyli oskarżeniom Haugen oraz wskazali na fakt, że wypowiadała się ona na temat obszarów, w które nie była bezpośrednio zaangażowana, np. bezpieczeństwa młodocianych oraz Instagrama. Ponadto niezłomnie bronili rozwiązań wdrożonych w zakresie bezpieczeństwa przed wyborami w USA w 2020 r. i później.

 

Do przesłuchania Francis Haugen doszło dzień po największej awarii serwisów społecznościowych spod znaku niebieskiego "f" od 2008 roku.

 

Źródło: BBC
Marek Pawlas – Poinformowani.pl

Marek Pawlas

Z wykształcenia mgr inż. budownictwa, z zamiłowania technologiczny geek i gamer. Obywatel świata, miłośnik kotów.