NIK: Fundusz Sprawiedliwości sprzyjał powstawaniu mechanizmów korupcjogennych
- Dodał: Beata Pożarycka-Pamuła
- Data publikacji: 30.09.2021, 15:15
Prezes NIK poinformował, że, zgodnie z przeprowadzoną kontrolą, gospodarka finansowa Funduszu Sprawiedliwości prowadzona była z naruszeniem szeregu zasad. Środki zostały przydzielone niezgodnie z ich celem, w sposób uznaniowy. Nie zostały także należycie udokumentowane. Co więcej, mimo obowiązku prawnego, nie podawano ich do publicznej wiadomości.
Zgodnie z wynikami kontroli, Minister Sprawiedliwości nie zapewnił wszystkim potencjalnym beneficjentom równoprawnego i transparentnego dostępu do środków publicznych. Z raportu wynika, że decyzje o udzieleniu dofinansowania były podejmowane w sposób uznaniowy. Ministerstwo powierzyło weryfikację ofert osobom nieposiadającym odpowiednich kwalifikacji i doświadczenia zawodowego. Co więcej - nie określono nawet jakichkolwiek wytycznych, które umożliwiłyby urzędnikom rzetelną ocenę nadesłanych ofert. Raport informuje także o wykrytych powiązaniach rodzinnych i towarzyskich u beneficjentów oraz w organach rozliczających realizację projektów.
Pozytywnie oceniono jedynie utworzenie na terenie wszystkich powiatów sieci pomocy osobom pokrzywdzonym przestępstwem. Dzięki nim, pokrzywdzeni mogą uzyskać bezpłatną pomoc prawną, socjalną i psychologiczną. Niestety, przez nierzetelną organizację konkursów ofert, realizacja tego zadania nie przebiegała już prawidłowo. Jedynie 34% z dostępnych środków, trafiło na pomoc świadczoną bezpośrednio osobom pokrzywdzonym. Zdecydowana większość, wspierała realizację zadań niemających wprost związku z pomocą ofiarom przestępstw, a służących w znacznej mierze finansowaniu wybranych jednostek samorządu terytorialnego.
Zgodnie z raportem, finanse, które miały trafić na przeprowadzenie kampanii i inicjatyw edukacyjnych, zostały przeznaczone na rozwój menadżerski lokalnych grup działaczy i urzędników. Pozostałe, zakwestionowane przez NIK umowy, powinny zostać przeznaczone na rozwój projektów badawczych. Kontrola wykazała jednak, że praca badaczy polegała de facto na analizie literatury fantastycznej i przypadkowych treści internetowych. Jak czytamy w raporcie: Dysponent tych środków nie potrafił nawet udokumentować sposobu ich wykorzystania.
Prezes NIK skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o stwierdzenie niezgodności rozporządzenia w sprawie Funduszu Sprawiedliwości z konstytucją oraz kodeksem karnym wykonawczym. Zwrócono się także do Szefa CBA z prośbą o podjęcie stosownych działań, zmierzających do wyjaśnienia okoliczności powstania wykrytych nieprawidłowości, w szczególności ujawnionych mechanizmów sprzyjających korupcji. Szef CBA stanął na stanowisku, że nie jest właściwym organem w przedmiotowej sprawie.