DR Konga: epidemia Eboli w prowincji objętej wojną

1 sierpnia b.r. Ministerstwo Zdrowia Demokratycznej Republiki Konga (DKR) poinformowało o 4 nowych przypadkach zachorowań na Ebolę. Do 12 sierpnia odnotowano 30 potwierdzonych laboratoryjnie oraz 27 prawdopodobnych przypadków zachorowań w prowincjach Kiwu Północne i Ituri. 

Na wtorkowej konferencji szef Światowej Organizacji Zdrowia, który niedawno odwiedził DKR, przestrzegał, że toczący się konflikt sprzyja rozprzestrzenianiu się wirusa i utrudnia dotarcie z pomocą do chorych. - Wzywamy walczące strony do zaprzestania działań wojennych, ponieważ wirus jest niebezpieczny dla wszystkich, nie wybiera między jedną lub drugą grupą - apelował Tedros Adhanom Ghebreyesus. WHO wysłało na miejsce ponad trzy tysiące szczepionek, jednak w szybkim czasie liczba ta może wzrosnąć do trzystu tysięcy. Rozprzestrzenianiu się wirusa sprzyja gęste zaludnienie i duża ilość uchodźców wewnętrznych w prowincji.

W trwającym konflikcie bierze udział ponad 100 zbrojnych grup, które spowodowały ponad 120 aktów przemocy od stycznia tego roku. Do starć dochodzi nawet w pobliżu dużych ośrodków miejskich, a w prowincji powstało wiele stref, do których administracja państwowa nie ma dostępu. Obecne walki na terenie Demokratycznej Republiki Konga są kolejną z serii wojen domowych, które trwają od 1960 roku, kiedy to DKR uniezależniła się od Belgii.