USA: odtajniono dokument dotyczący zamachów z 11 września 2001 r.
- Dodał: Marcin Janik
- Data publikacji: 12.09.2021, 10:25
Przedstawiciele Federalnego Biura Śledczego (FBI) odtajnili w sobotę (11.09), po silnych naciskach rodzin ofiar, tajny do tej pory dokument, który stanowił część dochodzenia w sprawie możliwego udziału rządu Arabii Saudyjskiej w zamachach z 11 września 2001 roku.
Dokument, pochodzący z 2016 roku, opisuje kontakty terrorystów z osobami z Arabii Saudyjskiej w Stanach Zjednoczonych, ale nie przedstawia żadnych wyraźnych dowodów na ewentualny udział rządu Arabii Saudyjskiej w zamachach.
16-stronicowy raport, z wieloma ocenzurowanymi fragmentami, został odtajniony w ramach nakazu prezydenta USA Joe Bidena, aby ujawnić wcześniej utajnione dokumenty dotyczące śledztwa FBI w sprawie ataków terrorystycznych. Dochodzenie koncentrowało się na domniemanym wsparciu logistycznym, którego terrorystom mógł udzielić pracownik konsulatu Arabii Saudyjskiej w Los Angeles w Kalifornii, Fahad al-Thumairy, oraz podejrzany agent wywiadu królestwa arabskiego w tym samym mieście, Omar al-Bayumi.
W dokumencie stwierdza się, że al-Bayumi zapewnił pomoc w podróży, zakwaterowanie i finansowanie dwóm terrorystom zaangażowanym w ataki z 11 września, Nawafowi al-Hazmi i Khalidowi al-Mihdharowi. Inne odtajnione w ostatnich latach dokumenty opisywały tego typu kontakty i pomoc ze strony al-Bayumiego, który po atakach został aresztowany w Wielkiej Brytanii i był jednym z głównych celów śledztwa prowadzonego przez komisję Kongresu. Wspomniana komisja nie znalazła żadnych oficjalnych dowodów na to, że rząd saudyjski był zaangażowany w finansowanie Al-Kaidy lub ataków.
Chociaż ocenzurowane fragmenty raportu uniemożliwiają potwierdzenie, czy al-Bayumi miał zgodę saudyjskiego rządu, stowarzyszenie krewnych ofiar 9/11 z zadowoleniem przyjęło jego publikację jako kolejny dowód na prawdopodobne powiązania Rijadu z atakami. - Teraz sekrety Saudyjczyków zostały ujawnione i nadszedł czas, aby królestwo przyznało się do roli swoich urzędników w mordowaniu tysięcy na amerykańskiej ziemi - powiedział w oświadczeniu Terry Strada z 9/11 United.
