Piłkarski fan z Peru wrócił do Rosji po bezdomnego psa

  • Data publikacji: 11.08.2018, 09:30

Peruwiański fan, Ricardo Lazo, powrócił do Rosji miesiąc po Mistrzostwach Świata w piłce nożnej, aby zabrać do siebie do domu w Limie bezdomnego psa. Według opowieści obcokrajowca, szczeniaczka spotkał na plaży w Soczi w dniu, gdy reprezentacja Peru pokonała Australijczyków.

 

- Ten słodki szczeniak przyszedł do nas na plaży. Byłem z moją dziewczyną, a on od razu usiadł na moich kolanach. Natychmiast zorientowałem się, że coś jest nie tak z psem. Miał problemy z łapami - opowiada Lazo w wywiadzie dla ntv.ru.

 

Mężczyzna zaniósł psa do kliniki weterynaryjnej, jednak nie mógł go zabrać ze sobą do Limy ze względu na brak dokumentów umożliwiających adopcję i podróż do Peru. W załatwieniu wymaganych papierów pomogli peruwiańczykowi pracownicy fundacji charytatywnej "Wolny biznes".


Dzięki temu miesiąc po Pucharze Świata mógł przylecieć do Moskwy, gdzie pracownicy fundacji dostarczyli mu już gotowego do adopcji, wyleczonego pieska, którego nazwali Businka.

 

Ricardo Lazo marzy o otwarciu schroniska dla bezdomnych zwierząt w swojej ojczyźnie, a Businka zamieszka u niego w domu, razem z jego pozostałymi trzema psami.