Rosja: rozbił się helikopter z 16 osobami na pokładzie [AKTUALIZACJA]

W czwartek (12.08) na półwyspie Kamczatka rozbił się helikopter z 16 osobami na pokładzie. Służbom udało uratować się 8 osób. Pozostałych pasażerów uznaje się na ten moment za zaginionych.

Na pokładzie śmigłowca Mi-8 znajdowało się 13 turystów, w tym dziecko, z Moskwy i Petersburga oraz 3 członków załogi. Helikopter wpadł do Jeziora Kurylskiego w rezerwacie przyrody Kronotsky. Maszyna spoczywa na głębokości 100 metrów. 

7 pasażerów i 2 członków załogi wydostało się z wody. Na miejscu pracuje 40 ratowników oraz nurków. 

Przyczyna wypadku nie jest znana. Przedstawiciele Rosyjskiego Komitetu Śledczego wszczęli śledztwo w sprawie naruszenia przepisów bezpieczeństwa lotniczego. Świadectwo zdolności śmigłowca do lotu wygasa 16 czerwca 2022 roku. 

Śmigłowiec należy do firmy Vityaz-Aero. Jej założycielem i współwłaścicielem jest Igor Redkin, który we wtorek (10.08) został aresztowany pod zarzutem morderstwa. Mężczyzna stwierdził, że pomylił ofiarę z niedźwiedziem, dlatego strzelił w jej kierunku. Ranny zmarł później w szpitalu. 

AKTUALIZACJA 14.08, godzina 9:18

W sobotę (14.08) media poinformowały, iż znaleziono ciała 3 osób na miejscu zdarzenia. 

- Operacja poszukiwawcza na Jeziorze Kurylskim jest kontynuowana przez siły Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych, Ministerstwa Obrony, Rezerwatu Przyrody Kronotsky i Terytorium Kamczatki. Ciało pilota zostało wyrzucone na brzeg, a ciała 2 kolejnych osób zostały odnalezione w pobliżu wraku helikoptera na dnie zbiornika - oświadczył gubernator Kamczatki Władimir Solodov. 

W piątek (13.08) przedstawiciele Komitetu Śledczego poinformowali, iż na miejscu znaleziono ciało pasażerki. 

Źródła: France 24, RIA Novosti