Gwatemala: protesty przeciwko prezydentowi

Tysiące Gwatemalczyków zablokowało w czwartek (29.07) kilka autostrad, domagając się dymisji prezydenta Alejandro Giammattei i prokurator generalnej kraju, Marii Consuelo Porras, których oskarżają o korupcję.

Blokady są częścią tzw. strajku narodowego, zwołanego przez różne sektory społeczne, w ramach protestów przeciwko usunięciu 23 lipca prokuratora antykorupcyjnego Juana Francisco Sandovala, który został zdymisjonowany przez Porras. W czwartek od wczesnych godzin porannych grupy protestujących wstrzymywały ruch na drogach dojazdowych do Guatemala City zarówno od strony północnej, jak i zachodniej, blokując w szczególności Calle Marti i El Periferico, gdzie codziennie przemieszczają się tysiące kierowców.

Kilka organizacji tubylczych i chłopskich, w tym między innymi 48 Cantones de Totonicapan i Parlament Xinca, również zablokowało drogi w 20 z 22 departamentów Gwatemali, ożywiając w ten sposób strajk ogólnokrajowy.

Głównym żądaniem protestujących jest dymisja Giammattei, któremu zarzucają niezdolność jego rządu do walki z pandemią COVID-19 oraz rzekome akty korupcji, o których donosi Sandoval. Żądają również odejścia Porras i powrotu Sandovala, którego wyjazd spowodowało, że Stany Zjednoczone tymczasowo zawiesiły stosunki z gwatemalską prokuraturą.

Chociaż strajk krajowy nie ma poparcia liderów biznesu z Komitetu Stowarzyszeń Rolniczych, Handlowych, Przemysłowych i Finansowych (CACIF), to odbił się on echem w innych sektorach. Protesty mają poparcie i prawne przyzwolenie Trybunału Konstytucyjnego (CC), najwyższego organu prawnego Gwatemali, ale jednostka ta zwróciła się do grup o zagwarantowanie wolności tranzytu, handlu, pracy, zdrowia i bezpieczeństwa.

Źródło: DW