Iran: antyrządowe protesty w związku z niedoborami wody

W poniedziałek i wtorek (19-20.07) przez Iran przetoczyła się fala protestów ulicznych związanych z niedoborem wody. Zdarzenia miały miejsce m.in. w Teheranie oraz miastach w ostanie Chuzestan. 

Co najmniej dwóch młodych mężczyzn zostało zastrzelonych podczas trwających protestów. Aktywiści za pośrednictwem mediów społecznościowych obwinili za to siły bezpieczeństwa. Władze z kolei twierdzą, że mężczyźni zostali zabici przez uzbrojonych demonstrantów. Na kilku filmach udostępnionych przez użytkowników widać, że do rozpędzania protestujących użyto gazu łzawiącego. Agencja informacyjna Fars przekazała, że ​​portowym mieście Mahszahr uczestnicy protestu zastrzelili jednego policjanta i zranili innego.

Po tym jak różne grupy opozycyjne i aktywiści wezwali do demonstracji w celu poparcia protestujących z Chuzestanu, w sieci pojawiły się filmy, na których kobiety skandują antyrządowe hasła, m.in. „Precz z Republiką Islamską” na stacji metra w Teheranie. W nocy w stolicy rozbrzmiały także pieśni przeciwko Najwyższemu Przywódcy Ajatollahowi Alemu Chameneiemu.

Arabska mniejszość etniczna w Iranie, która w większości mieszka w bogatej w ropę prowincji Chuzestan, od dawna twierdzi, że spotyka się z dyskryminacją. Według dysydenckiej Agencji Informacyjnej Działaczy Praw Człowieka (HRANA) w poniedziałek i wtorek w Iranie odbyło się co najmniej 31 protestów, w tym wiece robotników i rolników.

Obecnie Iran stoi w obliczu najgorszej suszy od 50 lat. Kryzys wodny dotknął przede wszystkim rolnictwo i hodowlę zwierząt gospodarskich oraz doprowadził do przerw w dostawie prądu. Gospodarka kraju jest częściowo sparaliżowana z powodu sankcji nałożonych głównie na przemysł naftowy przez USA za sprawą zarządzenia byłego prezydenta Donalda Trumpa w 2018 r., a także pandemię COVID-19. Pracownicy, w tym tysiące pracowników kluczowego sektora energetycznego, oraz emeryci od miesięcy protestują. Wśród głównych przyczyn rosnącego niezadowolenia wymieniane są: złe zarządzanie, wysokie bezrobocie i inflacja przekraczająca 50%.

Źródło: CNN