Strzelaniny w Chicago. 5 osób nie żyje, 44 zostały postrzelone

Policja w Chicago informuje, iż w niedzielę na ulicach miasta miały miejsce liczne incydenty z użyciem broni. 5 osób nie żyje, a 44 zostały postrzelone. 

 

— Miasto Chicago doświadczyło bardzo brutalnej nocy — powiedział w niedzielę po południu szef Biura Patrolowego Fred Waller. — Strzelaniny były przypadkowe, jak i celowe. Jednak większość zgłoszeń dotyczyła wojny gangów — dodając, iż — w jednym ze zgłoszonych przypadków otworzono ogień do tłumu na ulicznej imprezie. 

 

Wśród rannych najstarsza osoba ma 62 lata, a najmłodsza 11 lat. 

 

Niedzielne strzelaniny odbyły się pomiędzy północą a 14:00. Najwięcej zgłoszeń było w godzinach 1:30-4:00. 

 

W ostatnich latach trwa w Chicago walka z głęboką przestępczością. — Od 2017 liczba strzelanin spadła o 30%, a zabójstw o 25% — odnotował Waller.