Turcja wystąpiła z konwencji antyprzemocowej

Od czwartku Turcja przestała być stroną Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej - konwencji stambulskiej.

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan w marcu bieżącego roku dekretem unieważnił akt ratyfikacji konwencji stambulskiej. Według władz zapisy konwencji podważały wartości rodzinne oraz normalizowały homoseksualizm w związku z zapisem o niedyskryminowaniu ze względu na oreintację seksualną. 

Decyzja Erdogana została krytycznie przyjęta przez opinię międzynarodową, organizacje praw kobiet, Wysokiego komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw praw człowieka, a także Unię Europejską i Stany Zjednoczone. Wzrost poziomu przemocy w rodzinie jest jednym z głównych problemów, z którymi boryka się Turcja. Według informacji podanych przez turecką organizację pozarządową "Kładziemy kres kobietobójstwom" w 2020 roku w Turcji 300 kobiet zostało pozbawionych życia przez obecnych bądź byłych małżonków. 

W całym kraju zaplanowano manifestacje przeciwko decyzji prezydenta Erdogana.

źródło: tvn24.pl