12-latek w Osieku został przygnieciony przez drzewo. Stan dziecka jest ciężki

  • Data publikacji: 03.08.2018, 14:07

12-letni chłopiec trafił do szpitala w Gorzowie po tym, jak w czasie nawałnicy przygniotło go drzewo, które spadło na przyczepę kempingową. W przyczepie przebywała 40-letnia kobieta z dwoma synami, w tym poszkodowanym 12-latkiem. Stan dziecka jest krytyczny. Pozostałym osobom nic się nie stało, jednak będą potrzebowały one konsultacji z psychologiem. 

 

Tragiczny wypadek miał miejsce w Osieku, miejscowości położonej w woj. lubuskim. Przez cały czwartek nad tym województwem przechodziły burze i silne wiatry. 

 

Drzewo, spadając na przyczepę przygniotło znajdującego się w środku 12-latka. Kobieta oraz świadkowie od razu ruszyli na pomoc i wyciągnęli dziecko spod drzewa. Niestety chłopiec na początku nie dawał żadnych oznak życia. Pogotowie które przyjechało na miejsce, od razu przystąpiło do reanimacji dziecka. Po blisko 30 minutach resuscytacji udało się przywrócić czynności życiowe chłopca. W stanie krytycznym został przetransportowany Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala w Gorzowie — poinformował rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie, Marcin Maludy.

 

źródło: Wojewódzka Komenda Policji w Gorzowie

źródło: gorzowianin.com