Dyplomatyczny skandal. Premier Japonii otrzymał deser w... bucie

  • Data publikacji: 09.05.2018, 17:50

W środę, 9 maja premier Japonii Shinzo Abe spotkał się w Izraelu z premierem Benjaminem Netanjahu. Na uroczystym obiedzie podano gościom deser... w bucie. Nietypowe danie oburzyło japońskich dyplomatów, gdyż zgodnie z japońską kulturą but jest symbolem zupełnego braku szacunku.

 

Premier Japonii Shinzo Abe udał się z oficjalną wizytą do Izraela. Po spotkaniu polityk uczestniczył wraz z żoną w uroczystym obiedzie, zorganizowanym w rezydencji premiera Izraela Benjamina Netanjahu. Japońska opinia publiczna od razu zwróciła uwagę na nietypowy deser, jaki zaserwowano premierowi i jego małżonce. Czekoladki zostały podane na skarpecie włożonej do lśniących czarnych butów. Mogłoby to zostać uznane za wizję artystyczną kucharza, gdyby nie wyraźna symbolika buta w kulturze Japonii. Washington Post zwrócił uwagę, że w Kraju Kwitnącej Wiśni nawet wejście do domu w butach, w których chodzi się na zewnątrz jest niedopuszczalne. W japońskiej kulturze nie ma innego przedmiotu, który wyraziłby tak dosadnie brak szacunku do innej osoby.

 

"Japońscy dyplomaci i izraelscy byli dyplomaci, którzy pracowali w Japonii są zszokowani tym pomysłem" - napisał izraelski dziennik "Yediot Aharonot". Sytuacja spotkała się z natychmiastową reakcją japońskich dyplomatów towarzyszących premierowi w wizycie. "W imieniu premiera, jestem oburzony decyzją kucharza" - oświadczył dyplomata. Inny członek delegacji powiedział, że "nie ma kultury na świecie, w której kładzie się buty na stole. Jeżeli to miał być żart, to mało śmieszny".

 

Posiłek dla japońskiej delegacji przygotował izraelski kucharz Segew Mosze. Chwilę po pierwszych głosach izraelski MSZ wydał oficjalne oświadczenie. Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaznaczyło, że szanuje „kreatywnego szefa kuchni”. Wytłumaczono też, że MSZ „nie miał wpływu na posiłki podawane w czasie obiadu”. Zapewniono jasno, że działanie nie było zamierzone, a władze Izraela "darzą dużym szacunkiem Japończyków i japońskiego premiera". Sam autor posiłku, znany z nietypowych dań, dodał zdjęcia z obiadu na portalu Instagram. Kiedy Donald Trump wizytował Izrael, ten sam kucharz zaserwował deser w kształcie połączonych głów prezydenta USA i premiera Netanjahu.