Denver: kolizja dwóch samolotów
- Dodał: Ignacy Walus
- Data publikacji: 13.05.2021, 21:20
Dwa małe samoloty zderzyły się w powietrzu niedaleko regionalnego lotniska w Denver. Nikt nie ucierpiał, a obie maszyny zdołały bezpiecznie wylądować.
Samoloty zderzyły się podczas podchodzenia do lądowania. Pilot jednej z maszyn - Cirrusa SR22 - zaraz po kolizji wypuścił spadochron, w który wyposażony jest ten model. Samolot opadł na lądowisko nieopodal budynków mieszkalnych.
Pilot drugiej zgłosił wieży kontroli lotów problemy z silnikiem, nie wiedząc, że jego samolot jest niemal rozerwany na pół. Udało mu się jednak wylądować na pasie lotniska.
- Widziałam dwa samoloty. Myślałam, że większy, zielony jest samolotem holowniczym, zaś drugi to szybowiec przez niego ciągnięty - powiedziała June Cvelbar, naoczny świadek. Początkowo wydawało jej się, że obserwuje ćwiczenia. Usłyszała hałas, ale nie zauważyła, że samoloty się zderzyły.
- Obaj piloci powinni kupić los na loterię - skomentował sytuację zastępca szeryfa John Bartmann.
NTSB (Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu) wkrótce rozpocznie śledztwo, w celu rozpoznania przyczyn kolizji.