Londyn: uśpiono wieloryba, który utknął w Tamizie
Kris Mikael Krister/Wikimedia Commons

Londyn: uśpiono wieloryba, który utknął w Tamizie

  • Dodał: Korneliusz Komorowski
  • Data publikacji: 11.05.2021, 11:38

W poniedziałek (10.05) wieczorem uśpiono płetwala karłowatego, który dwukrotnie utknął na nabrzeżu Tamizy.

 

Stan wieloryba pogarszał się przez cały dzień. Po walce w obcym dla niego środowisku został uśpiony w humanitarny sposób przez weterynarzy – podała w oświadczeniu organizacja British Divers Marine Life Rescue.

 

Lekarze używali pontonów, aby zapobiec zsuwaniu się zwierzęcia do rzeki, co miało pozwolić zespołowi weterynaryjnemu z Londyńskiego Towarzystwa Zoologicznego (ZSL) na dalszą ocenę stanu zdrowia zwierzęcia i zakończenie jego cierpienia – czytamy w oświadczeniu.

 

Rzecznik prasowy zarządu portu w Londynie, Martin Garside, powiedział CNN, że wieloryb, zanim został zauważony około godziny 19 (GMT +1) w niedzielę, prawdopodobnie przepłynął setki mil i utknął w pobliżu Richmond Lock. Po uwolnieniu wymknął się, zanim ratownicy mogli podjąć dalsze działania.

 

 

- Zespołowi ratunkowemu udało się złapać wieloryba w specjalny nadmuchiwany ponton, a następnie wypłynąć z nim na rzekę. Wtedy płetwal podjął decyzję o wypłynięciu z pontonu do rzeki - powiedział Garside

 

Zwierzę ponownie znalazło się przy nabrzeżu w poniedziałek rano, co budziło obawy, że znów zostanie wyrzucony na brzeg.

 

Wieloryb o długości 3-4 metrów znajdował się daleko od swojego naturalnego środowiska. Zostanie przeprowadzona sekcja zwłok w celu ustalenia, w jaki sposób znalazł się on w złym stanie i zagubił się w rzece.

 

Według National Oceanic and Atmospheric Administration płetwale karłowate mogą osiągać wagę około 9 ton i żyją zazwyczaj przez blisko 50 lat. Garside powiedział, że jego organizacja ma do czynienia z wielorybami w Tamizie mniej więcej raz do roku, ale nigdy dotąd żaden wieloryb nie wypłynął tak daleko w głąb rzeki.

Źródło: CNN