Malediwy: eksplozja w Male uznana za atak terrorystyczny
Adrian Brooks/Imagewise

Malediwy: eksplozja w Male uznana za atak terrorystyczny

  • Dodał: Korneliusz Komorowski
  • Data publikacji: 07.05.2021, 16:01

Malediwska policja poinformowała w piątek (07.05), że eksplozja, w wyniku której ranny został Mohamed Nasheed oraz cztery inne osoby, była atakiem terrorystycznym. Trwa identyfikacja podejrzanych. Nikogo do tej pory nie aresztowano. Australijska policja wyraziła gotowość do pomocy w dochodzeniu.

 

Były prezydent Malediwów, Mohamed Nasheed, został ranny w wyniku eksplozji pod swoim domem w czwartek, kiedy wsiadał do samochodu. Znajduje się w szpitalu w stolicy kraju - Male. Jak podaje szpital, przeprowadzono wiele operacji usunięcia odłamków. Jego stan jest krytyczny.

 

Komisarz policji Mohamed Hameed oznajmił, że policja traktuje wybuch jako akt terroryzmu wymierzonego w byłego prezydenta. Dodał, że rannych zostało także dwóch ochroniarzy Nasheeda i dwie przypadkowe osoby, w tym obywatel Wielkiej Brytanii.

 

Hameed potwierdził również, że policja nie wykryła wojskowych komponentów na miejscu zdarzenia. Trwa próba identyfikacji czterech ewentualnych podejrzanych, ale nikogo dotychczas nie aresztowano.

 

Nasheed jest jawnym krytykiem ekstremizmu religijnego w kraju, w którym dominuje sunnicki muzułmanizm, a głoszenie i praktykowanie innych wyznań jest zabronione.

 

Obecny prezydent Malediwów Ibrahim Mohamed Solih w telewizyjnym przemówieniu przekazał, że śledczy Australijskiej Policji Federalnej przybędą w sobotę, by udzielić malediwskim służbom ewentualnej pomocy.

 

Władze Malediwów ogłosiły w styczniu, że osiem osób aresztowanych w listopadzie planowało atak na szkołę oraz budowało bomby na statku. Policja poinformowała, że osoby te prowadziły także szkolenia wojskowe na niezamieszkałych wyspach i rekrutowała dzieci. Hameed poinformował, że nie wiadomo, czy grupa ta powiązana jest z atakiem na Nasheeda.

 

Prezydentura Nasheeda zakończyła 30-letnie rządy autokratyczne w kraju. On sam skrócił swoją kadencję, składając rezygnację w wyniku protestów, które spowodowane były aresztowaniem sędziego Abdulli Mohameda pod zarzutami korupcji i stronniczości. W kolejnych wyborach prezydenckich został pokonany, a następnie skazany na 13 lat więzienia za terroryzm w związku z aresztowaniem Mohameda.

 

W 2016 roku pozwolono wyjechać mu do Wielkiej Brytanii na leczenie, po czym otrzymał tam azyl. Gdy w 2018 roku wybory wygrał Solih, kolega z partii Nasheeda, on sam mógł wrócić do kraju.

 

W 2019 roku został wybrany na przewodniczącego parlamentu. Wspierał wysiłki na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi, szczególnie z podnoszącym się poziomem wód w morzach, co zagraża nisko położonym wyspom.

Źródło: Associated Press