NATO oraz Kreml komentują wzmożoną aktywność rosyjskich wojsk przy granicy z Ukrainą
- Dodał: Karol Gąsienica
- Data publikacji: 01.04.2021, 22:45
W czwartek (1.04) przedstawiciele NATO oraz Kremla skomentowali doniesienia na temat koncentracji rosyjskich wojsk przy granicy z Ukrainą. Urzędnik NATO przekazał, że destabilizujące działania Rosji podważają wysiłki zmierzające do deeskalacji napięcia. Rzecznik Kremla, Dmitrij Peskow, powiedział zaś, że ostatnie ruchy rosyjskich wojsk miały zapewnić bezpieczeństwo Federacji Rosyjskiej i nikomu nie zagrażały.
W ostatni wtorek (30.03) szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował o dużej koncentracji rosyjskich wojsk przy wspólnej granicy obu państw. Rzecznik Kremla uspokajał, że wspomniane manewry nikomu nie zagrażają, zaznaczył jednak, że rosyjskie władze przeniosły swoje wojska na terenie własnego kraju, według własnego uznania.
W związku z coraz bardziej niepokojącą sytuacją na wschodzie Ukrainy, ambasadorowie państw członkowskich Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego spotkali się, aby omówić wzrost napięcia w tym regionie. - Sojusznicy podzielili się swoimi obawami dotyczącymi niedawnych działań wojskowych Rosji na dużą skalę na Ukrainie i wokół niej. Sojusznicy są również zaniepokojeni naruszeniem przez Rosję zawieszenia broni z lipca 2020 r., które doprowadziło w zeszłym tygodniu do śmierci czterech ukraińskich żołnierzy - przekazał jeden z urzędników NATO.
- Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin powiedział nie tak dawno temu, ale to oświadczenie jest nadal aktualne, że ci, którzy będą próbowali rozpętać nową wojnę w Donbasie, zniszczą Ukrainę - powiedział rosyjski minister spraw zagranicznych, Siergiej Ławrow, sugerując, jakoby to Kijów lub kraje Zachodu dążyły do wzrostu napięcia na wschodzie Ukrainy.
