Grecja: postawiono zarzuty Afgance, która podpaliła się w obozie dla uchodźców
redfish/YouTube

Grecja: postawiono zarzuty Afgance, która podpaliła się w obozie dla uchodźców

  • Data publikacji: 26.02.2021, 22:16

W ubiegłą niedzielę w obozie dla uchodźców na wyspie Lesbos 26-letnia ciężarna kobieta próbowała popełnić samobójstwo przez podpalenie. Po długim przesłuchaniu na szpitalnym łóżku, ciężko rannej kobiecie postawiono zarzuty zniszczenia mienia publicznego i narażenia życia innych mieszkańców obozu.

 

Do incydentu doszło w niedzielę 21 lutego w tymczasowym obozie wzniesionym kilka dni po serii niszczycielskich pożarów, które zniszczyły ośrodek w Morii – pierwszy i jeden z największych w Europie ośrodek przyjmowania i rejestracji osób ubiegających się o azyl. Kobieta podpaliła namiot, w którym mieszkała po tym, jak dowiedziała się o odłożeniu planowanego przeniesienia jej rodziny do Niemiec. Urzędnik greckiego ministerstwa migracji uznał, że jej podróż została opóźniona z powodu zaawansowanego stanu ciąży. 

 

26-lat, której przyznano status uchodźcy i która w przyszłym tygodniu ma urodzić czwarte dziecko, poinformowano, że za swoje czyny stanie przed sądem i nie będzie mogła opuścić Grecji. Kobietę oskarżono również o narażanie życia innych uchodźców przebywających w ośrodku. Przed podpaleniem namiotu kazała wyjść na zewnątrz córkom i synowi. Obecnie dziećmi opiekuje się ich ojciec. 

 

"Chociaż bardzo cierpiała z powodu oparzeń i miała trudności z mówieniem, zeznania w szpitalu w Mitylenie trwały około dwóch i pół godziny" - poinformowała jej prawniczka Teresa Volakaki. Wywołany przez kobietę pożar określiła jako "mały i dość szybko ugaszony". 

 

Mieszcząca się w dawnej strzelnicy wojskowej tymczasowa instalacja mieści około 6500 mężczyzn, kobiet i dzieci, w większości z Afganistanu. Chociaż stworzono ją jako ośrodek nadzwyczajny, mieszkańcy musieli znosić coraz gorsze warunki, a grupy pomocy i działacze na rzecz praw człowieka krytykowali obiekt za niespełnianie podstawowych standardów zimowania. Środki wdrażane od początku pandemii dodatkowo pogorszyły sytuację w obozach.  

Źródło: The Guardian