Straty finansowe powodowane pandemią nie omijają Watykanu
- Data publikacji: 18.02.2021, 09:51
Negatywny wpływ związany z pandemią COVID-19 nie ominął Watykanu. Z jednej strony spadek darowizn o 25 % oraz dochodów pochodzących z Muzeów Watykańskich o 85 %, z drugiej zaś miliony euro wydane na wsparcie poszkodowanych - pandemia spowodowała wielką dziurę w watykańskich zasobach.
To jest trudny czas dla Watykanu, podobnie jak dla reszty świata powiedział AFP anonimowo jeden ze starszych urzędników, który posiada wiedzę na temat finansów Watykanu za rok 2020. Dodał jednak, że sytuacja finansowa nie jest alarmująca.
Jednocześnie wskazał, że tylko jeden z oddziałów watykańskiej organizacji, tj. Kuria Rzymska, miała deficyt finansowy w wysokości 90 mln euro w 2020 r. (dla porównania w 2019 r. było to 11 mln euro).
W obliczeniach wzięto pod uwagę osobno Gubernatorat Państwa Watykańskiego, który zarządza Muzeami Watykańskimi, Bank Watykański, świętopietrze (danina przekazywana bezpośrednia przez wiernych z całego świata papieżowi, który wydaje ją na cele charytatywne), fundusz emerytalny oraz fundacje.
Budżet na 2021 rok był dyskutowany on-line 16.02.2021 r. podczas spotkania Sekretariatu ds. Gospodarczych Stolicy Apostolskiej, którego członkowie pochodzą z różnych miejsc świata.
Rzymska Kuria ucierpiała finansowo w dwóch wymiarach, ponieważ z jednej strony mniejszy był wkład pochodzący z kościoła katolickiego globalnie, z drugiej zaś Włochy były jednym z krajów najmocniej dotkniętych przez pandemię.
W 2020 r., według źródła, zanotowano spadek przychodu o 20 do 25 %, i podobny efekt spodziewany jest w roku obecnym. Przewidywany jest także spadek świętopietrza o około 25 % w porównaniu z 53 mln zebranymi w 2019 r. W podobnej skali szacuje się także spadki dużych darowizn pochodzących od diecezji czy instytucji.
Ponowne otwarcie Muzeów Watykańskich 1.02.2021 r., które w 2019 r. przyciągnęły 7 mln turystów, było oczekiwanym wydarzeniem. Generowane przez nie przychody spadły w 2020 r. o 85 %, co przełożyło się na utratę rzędu 100 mln euro, podało źródło.
Kuria Rzymska zaoszczędziła fundusze, które miały być przeznaczone na konferencje i podróże, także te papieskie, jednocześnie jednak służby papieża wydały więcej m.in. na interwencje humanitarne i pomoc Kościołowi na wschodzie. Watykan, będący głównym właścicielem nieruchomości, wsparł także przedsiębiorców będących w trudnej sytuacji, przez obniżenie albo odroczenie czynszów, co kosztowało go ponad 5 mln euro. Co więcej koszty stałe pozostają wysokie – Watykan utrzymuje 125 placówek dyplomatycznych, sieć komunikacyjną w 40 językach, a także liczne nieruchomości, w związku z czym nie ma wiele przestrzeni na manewry finansowe.
Według anonimowego urzędnika, Watykan mógł wykorzystać swoje rezerwy finansowe, które są wystarczająco dobrze wyposażone i pozwalają na utrzymanie się przez kilka lat bez konieczności sprzedaży dóbr.