Na terenie Danii i Niemiec zatrzymano potencjalnych terrorystów
- Data publikacji: 11.02.2021, 20:41
Duńskie służby specjalne PET oraz policja poinformowały o zatrzymaniu potencjalnych terrorystów na terenach Danii i Niemczech - łącznie 14 osób. Znaleziono u nich substancje, które mogły posłużyć do konstrukcji bomb.
W Danii, między sobotą a poniedziałkiem, doszło do aresztowania 7 osób podejrzanych o planowanie zamachu terrorystycznego. Zatrzymanie miało miejsce na wyspie Zelandia. Zarzuca się im m.in.: przechowywanie materiałów wybuchowych oraz składników do ich produkcji, a także posiadanie nielegalnej broni palnej. W czwartek duńska policja przekazała informację o ujęciu kolejnych 6 osób powiązanych z wcześniej aresztowanymi. Następne zatrzymanie miało miejsce już na terenie Niemiec. Duński sąd podejmie teraz decyzję o przyszłości podejrzanych, ale nie przekazano opinii publicznej dalszych szczegółów w trosce o dobro śledztwa.
Niemiecki „Der Spiegel" wskazał w czwartek, że policje duńska wraz z niemiecką aresztowały trzech syryjskich braci w wieku 33, 36 i 40 lat, podejrzewanych o planowanie ataku terrorystycznego. Postawiono im zarzuty przygotowywania zamachu zagrażającemu państwu. Tygodnik informuje, że dwóch z nich zatrzymano w Danii, a jednego w Niemczech.
Zatrzymania mają być wynikiem działań niemieckiego Federalnego Urzędu Kryminalnego (BKA), który w ubiegłym tygodniu otrzymał informację o podejrzanej transakcji internetowej. Syryjczyk mieszkający w Danii złożył zamówienie u handlarza z Polski na pięć kilogramów siarki i pięć kilogramów proszku aluminiowego. Tego typu materiały mogą służyć do produkcji bomb metodami domowymi. Przesyłka zamówiona została na adres brata w Dessau.
Śledczy przeszukali mieszkanie w Dessau, ale nie znaleźli podejrzanych chemikaliów. Odkryto natomiast kilka kilogramów petard, lontów i innych materiałów pirotechnicznych, a także ręcznie wykonaną flagę Państwa Islamskiego (IS). W mieszkaniu zabezpieczono Koran z podkreślonymi fragmentami, które mówią o walce z niewiernymi. Niebezpieczne materiały zabezpieczono ostatecznie w Danii.
Duński minister sprawiedliwości Nick Haekkerup podziękował władzom Niemiec za współpracę.
- Sprawa niestety pokazuje, że zagrożenie wobec Danii nadal jest poważne - skomentował na Twitterze Haekkerup.