Amesbury: kobieta zmarła po kontakcie z nowiczokiem

Kobieta, która w ubiegłą sobotę miała styczność z nowiczokiem, zmarła dziś w szpitalu.

W sobotni wieczór mężczyzna i kobieta, oboje w wieku ok. 40 lat, mieli styczność z substancją nowiczok, którą próbowano zamordować byłego rosyjskiego szpiega, Siergieja Skripala. Pierwotnie padło podejrzenie, że para zażywała narkotyki i w wyniku przedawkowania stała im się krzywda. Dalsze badania wykazały, że nieznana substancja to nowiczok. Para została prędko hospitalizowana. Do zdarzenia doszło w niedalekiej okolicy miejsca, w którym zatruty został Skripał.

Do zatrucia doszło poprzez kontakt ze skażonym przedmiotem, prawdopodobnie fiolką, bądź strzykawką, która uprzednio była użyta wobec rosyjskiego szpiega. Lekarze uspokajali - to jednostkowy przypadek zatrucia, nie ma możliwości, aby postronni zostali zatruci. Policjant, który miał kontakt z ofiarami, przebywał w szpitalu, ale jego zdrowiu nic nie grozi.

Media informują, że kobieta, Dawn Sturgess, zmarła w szpitalu.

Źródło: rt