Ząbki: zatrzymano mężczyznę podejrzanego o zabójstwo właściciela warzywniaka
qimono/ pixabay

Ząbki: zatrzymano mężczyznę podejrzanego o zabójstwo właściciela warzywniaka

  • Data publikacji: 23.01.2021, 15:27

Policja zatrzymała mężczyznę podejrzanego o zabójstwo właściciela warzywniaka. Według ustaleń komisji śledczej planował on ucieczkę do Norwegii. Prokuratura zawnioskowała o jego tymczasowe aresztowanie.

 

Do tragicznego zdarzenia doszło 10 stycznia przy ul. Powstańców w podwarszawskich Ząbkach. 67-letni właściciel warzywniaka został brutalnie pobity, wskutek czego doznał ciężkich obrażeń, został zabrany do szpitala, gdzie zmarł.

 

Rzecznik prasowy Stołecznej Policji Sylwester Marczak przekazał, że podejrzany o dokonanie zabójstwa 57-latek z Wyszkowa został aresztowany w czwartek 21 stycznia, wbrew doniesieniom mediów, które potwierdzały aresztowanie go dzień później, tj. w piątek 22 stycznia.

 

- W przestrzeni medialnej pojawiło się wiele nieprawdziwych informacji, które były niepotrzebne. Policja nie dzieliła się szczegółowymi informacjami wcześniej, ponieważ dobro śledztwa jest dla nas priorytetem – skomentował nadkom. Marczak.

 

Do sprawy zaangażowani byli policjanci z Wydziału Terroru Kryminalnego i Zabójstw KSP. Rzecznik Stołecznej Policji potwierdził, że zatrzymanemu mężczyźnie postawiono zarzuty i skierowano akt oskarżenia do sądu. Nadkom. Marczak wskazał, że podejrzanego udało się ująć dzięki zabezpieczonym przez policjantów śladom biologicznym oraz nagraniom z monitoringu.

 

- Zatrzymany był wielokrotnie notowany za złe czyny, w tym za usiłowanie zabójstwa w latach 90., za co odbył karę pozbawienia wolności, ale również za czyny przeciwko mieniu i podawanie się za funkcjonariusza policji. Pochodził z Wyszkowa, wiele lat spędzał za granicą, ostatnio bywał też w Ząbkach – dodał rzecznik.

 

Według ustaleń funkcjonariuszy 22 stycznia planował ucieczkę do Norwegii. Marczak wskazał, że sprawca był zaskoczony zatrzymaniem, a akcja musiała zostać przeprowadzona w sposób bezpieczny, uniemożliwiając zabójcy ucieczkę.

 

Prokurator z Prokuratury Rejonowej w Wołominie zarzucił mężczyźnie dokonanie zabójstwa poprzez zadanie ciosów nieustalonym przedmiotem. Jak ustaliła PAP, morderca nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień. Grozi mu dożywotnie pozbawienie wolności.

Żródło: pap.pl