Prezydent Iranu: piłka po stronie USA
www.mehrnews.com

Prezydent Iranu: piłka po stronie USA

  • Data publikacji: 20.01.2021, 12:15

Irański prezydent Hasan Rouhani odniósł się do aktualnej zmiany na stanowisku prezydenta USA. Wygłosił wiele gorzkich słów o ustępującym prezydencie, równocześnie przekazał, że pokłada nadzieję w nowym, Joe Bidenie.

Prezydent Hasan Rouhani podczas posiedzenia rządu w środę rano zabrał głos w sprawie kończącej się kadencji Donalda Trumpa. Wielokrotnie podkreślał, jak w jego ocenie niekompetentnym prezydentem był Trump, czego dowodem ma być niespokojna sytuacja w Waszyngtonie.

- W środę, w dniu inauguracji nowego prezydenta, Waszyngton stał się koszarami wojskowymi. Wszystkie te siły zbrojne przybyły, aby przywrócić bezpieczeństwo w mieście. To jeden z owoców niezdarnej pracy Trumpa – przekazał.

 

- Dzisiaj nastąpi koniec politycznego życia tego człowieka, człowieka, który gnębił i łamał prawo, przepisy i obowiązki w ciągu tych 4 lat - dodał.

W trakcie wystąpienia Rouhani odnosił się również zerwania przez Stany Zjednoczone porozumienia nuklearnego, które miało na celu ograniczanie programu nuklearnego Teheranu i w efekcie uniemożliwienie prac nad bronią jądrową. Po jednostronnym zerwaniu umowy władze w Waszyngtonie nałożyły na Iran dotkliwe sankcje.

 

- Dwa lata temu przewodniczył (Trump - przyp. red.) Radzie Bezpieczeństwa i wezwał do potępienia porozumienia nuklearnego, ale wszyscy członkowie Rady Bezpieczeństwa byli mu przeciwni - wskazał Rouhani.

Gorzkimi słowami wspomniał również o decyzji Trumpa, w wyniku której zginął Ghasem Solejmani - dowódca elitarnej jednostki Al Kuds, działającej w ramach Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej i jeden z dowódców irackiej milicji.


- W historii Białego Domu pojawił się terroryzm państwowy - powiedział o zabójstwie Prezydent Iranu. 

- Nigdy nie widzieliśmy prezydenta Stanów Zjednoczonych, który wprost przyznałby się do zabójstwa głównego dowódcy wojskowego innego kraju, a następnie oficjalnie przyznał, że to właśnie on wydał taki rozkaz – skomentował sprawę zabójstwa.  

Jednocześnie w trakcie swojego przemówienia Prezydent Iranu wskazał, iż pokłada nadzieje na polepszenie stosunków z USA oraz powrót do zerwanego porozumienia nuklearnego. Dodał, że aktualnie piłka jest po stronie USA.

- Dziś spodziewamy się, że nadchodząca administracja powinna powrócić do rządów prawa i zobowiązać się, a jeśli to możliwe, w ciągu najbliższych czterech lat, usunąć wszystkie czarne karty mijającego prezydenta.

- Piłka jest po stronie USA. Jeśli Waszyngton powróci do porozumienia nuklearnego z Iranem z 2015 r., będziemy w pełni przestrzegać naszych zobowiązań wynikających z paktu – oświadczył Rouhani.

Powrót do porozumienia oznaczałby poluzowanie sankcji, które dotykają nie tylko irańską gospodarkę, ale również osoby bezpośrednio związane z rządem w Teheranie.

Źródło: IRNA/Reuters/MEHR