Waszyngton przygotowuje się do inauguracji. Ochrona Bidena wzmocniona
Gage Skidmore/Wikimedia Commons

Waszyngton przygotowuje się do inauguracji. Ochrona Bidena wzmocniona

  • Dodał: Alex Lechowicz
  • Data publikacji: 14.01.2021, 14:55

Ostatnie wydarzenia w Waszyngtonie spowodowały obawy amerykańskich służb, które przypuszczają, że ekstremiści będą podejmować kolejne próby szturmu na Kapitol i inne federalne obiekty. W tej sprawie podjęto prewencyjne decyzje o skierowaniu 20 tysięcy żołnierzy Gwardii Narodowej do pilnowania najważniejszych budynków w stolicy. Wzmocniono również ochronę prezydenta elekta Joe Bidena i wiceprezydent elekt Kamali Harris.

 

Dyrektor FBI Chris Wray rozmawiał wczoraj z dowódcami ogólnokrajowych organów ścigania i wspólnie stwierdzili, że są wysoce zaniepokojeni perspektywą pojawienia się ekstremistów na planowanych zgromadzeniach związanych z inauguracją nowego prezydenta. Dotychczas podjęto decyzje o skierowaniu 20 tysięcy żołnierzy Gwardii Narodowej do stolicy, postawiono również wysokie ogrodzenia wokół Kapitolu i innych istotnych budynków federalnych. Blokady drogowe ustawiane są również kilka przecznic od Kapitolu, Białego Domu czy Narodowego Obserwatorium Marynarki Wojennej, gdzie zamieszkuje wiceprezydent Mike Pence.

 

Za koordynację bezpieczeństwa odpowiadać będzie Secret Service z pomocą policji Kapitolu, funkcjonariuszy departamentu policji i FBI. Burmistrz Waszyngtonu Muriel Bowser przekazała mediom informację, że parkingi publiczne w obszarach śródmieścia i w pobliżu Kapitolu będą zamknięte od godziny 6 rano w piątek aż do dnia inauguracji.

 

Z uwagi na rosnące zagrożenie przemocą Joe Biden nie odbędzie 90-minutowej podróży pociągiem Amtrak ze swojej stacji imiennej w Wilmington w stanie Delaware do Waszyngtonu. Początkowo Biden instruował swój zespół, aby kontynuowali plany inauguracji, w tym podróż Amtrakiem i aby nie odstraszały ich zamieszki na Kapitolu. Jednak narastające zagrożenie związane z przemocą wpłynęło na prezydenta elekta, który zrezygnował z pierwotnego planu. Tym samym Biden nie będzie kontynuował tradycji, jaką były przejazdy pociągiem z rodzinnego stanu do stolicy, kiedy był senatorem, a później wiceprezydentem podczas kadencji Baracka Obamy.

 

Zespół Bidena był zmuszony całkowicie przeorganizować plany na dzień przed inauguracją, przy czym pomogli mu członkowie administracji prezydenta Donalda Trumpa. Zaproponowali oni, by Joe Biden zatrzymał się w Blair House na noc przed inauguracją, na co prezydent elekt wyraził zgodę. Blair House to pensjonat prezydenta, który znajduje się naprzeciwko Białego Domu przy Pennsylvania Avenue. Prezydenci-elekci spędzają tam noce od dziesięcioleci w przeddzień inauguracji. To obiekt silnie chroniony, większy od Białego Domu oraz zamknięty dla ruchu drogowego i pieszych. Zwykle jest zamieszkiwany tymczasowo przez zagranicznych gości prezydenta USA. Podczas swojej podróży do Stanów Zjednoczonych nocował tam, m.in prezydent RP Andrzej Duda z małżonką.

 

Zaprzysiężenie Joe Bidena i Kamali Harris już za niecały tydzień, 20 stycznia, u stóp Kapitolu.

Źródło: Fox News, własne
Alex Lechowicz – Poinformowani.pl

Alex Lechowicz

Samorządowiec na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, student, aktywista i działacz społeczny. Pasjonat amerykańskiej administracji i kultury Stanów Zjednoczonych.