USA: Urząd ds. Bezpieczeństwa Drogowego wzywa do wycofania pojazdów Tesli

  • Data publikacji: 14.01.2021, 11:50

Urząd ds. Bezpieczeństwa Drogowego NHTSA wysłał wczoraj list do firmy Tesla, prosząc o wycofanie 158 ​​000 pojazdów. Organ wcześniej wykrył usterkę w komputerze pokładowym. W rezultacie kamera cofania czy system wspomagania kierownicy mogą nie działać prawidłowo.

 

Awarie tzw. jednostek sterowania multimediami w tych pojazdach mogą odciąć właścicielowi dostęp do niektórych funkcji, zwiększając ryzyko wypadku - twierdzi agencja bezpieczeństwa

 

NHTSA chce naprawienia usterek przez Teslę, dokonując napraw każdego z pojazdów w autoryzowanym serwisie producenta. Problem dotyczy zużytych układów pamięci flash używanych w wyświetlaczach sedanów Model S z lat 2012-2018 i SUV-ów Model X z lat 2016-2018. Za każdym razem, gdy właściciel włącza swój pojazd, zużywa on część z całkowitej pojemności 8 GB pamięci flash eMMC NAND, na procesorze NVIDIA Tegra 3, który zasila wyświetlacze. Pamięć kończy się zwykle około pięciu do sześciu lat później - twierdzi agencja. Problem po raz pierwszy został zgłoszony w 2019 r.

 

W liście NHTSA przyznaje, że Tesla wydała bezprzewodowo aktualizacje oprogramowania, mającą na celu złagodzenie awarii, ale uważa, że ​​środki bezpieczeństwa nie są wystarczające - aktualizacje są niewystarczające pod względem proceduralnym i merytorycznym - pisze agencja.

 

Tesla nie jest zobowiązana do spełnienia żądania organu. Jeśli firma nie chce wycofać pojazdów, musi podać NHTSA powód.

 

Wniosek o wycofanie samochodów pojawia się w momencie, w którym Tesla przeżywa niezwykły wzrost na giełdzie. Pomimo stosunkowo niskich, jak dotąd, wyników produkcji, Firma Elona Muska jest warta więcej niż jej rywale: General Motors, Ford, Toyota, Honda, Fiat, Chrysler i Volkswagen razem wzięci.

 

Źródło: orf.at, theverge.com