Indonezja: rozbił się Boeing 737 linii Sriwijaya Air - AKTUALIZACJA
- Dodał: Ignacy Walus
- Data publikacji: 09.01.2021, 12:54
Samolot indonezyjskich linii lotniczych Sriwijaya Air (lot SJ182) zniknął z radarów zaraz po starcie z lotniska w Dżakarcie. Kontakt z samolotem urwał się, gdy maszyna znajdowała się już nad morzem.
Jak podaje Filghtradar24, tuż przed zniknięciem z radarów 26-letni samolot Boeing 737-500 stracił 10 tysięcy stóp (ok. 3000 m) wysokości w niecałą minutę. W samolocie zmierzającym do Pontianaku przebywały 62 osoby: 50 pasażerów, w tym 7 dzieci i 3 niemowląt, 6 członków załogi lotu SJ182 oraz 6 osób z innego personelu pokładowego, lecącego w fotelach pasażerskich. Indonezyjska rada bezpieczeństwa transportu poinformowała, że wszyscy pasażerowie byli obywatelami Indonezji. Według dyrektora Sriwijaya Air samolot był w dobrym stanie technicznym.
Niedługo od zniknięcia z radarów w Zatoce Dżakarta znaleziono pierwsze ludzkie szczątki oraz części maszyny. Akcja służb trwa.
Prace poszukiwawcze prowadzone są na wodach pomiędzy wyspami Laki i Lancang - około 30 km od Dżakarty.
Tuż po godzinie 23 czasu polskiego w sobotę, indonezyjskie służby ratownicze poinformowały o znalezieniu części kadłuba samolotu.
W niedzielny poranek, po wznowieniu akcji poszukiwawczej (która przerwana została na noc), odnaleziono kolejne części samolotu, m.in. części opon, a także ubrania pasażerów. Ponadto, indonezyjska rada bezpieczeństwa transportu zawiadomiła o zlokalizowaniu czarnych skrzynek - ok. 20 m (75 stóp) pod powierzchnią wody.
W poniedziałek (11.01) udało się zidentyfikować ciało jednej ofiary.
Trzy dni po katastrofie, we wtorek, nurkowie odnaleźli i wydobyli rejestrator parametrów lotu, zachowany w bardzo dobrym stanie. Nadal trwają poszukiwania rejestratora dźwięku z kokpitu Boeinga.
Artykuł aktualizowany