Czy prawo do odmowy przyjęcia mandatu przestanie istnieć? Nowy projekt kodeksu w sejmie

  • Data publikacji: 09.01.2021, 12:52

Grupa posłów PiS złożyła w sejmie projekt nowelizacji Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Kontrowersje już teraz budzi usunięcie art. 97 pkt. 2 Kodeksu, który mówi o możliwości odmowy przyjęcia mandatu karnego. 

 

Pilotowany przez posła Jana Kanthaka projekt ma, w opinii pomysłodawców, usprawnić postępowanie w sprawach o wykroczenia oraz odciążyć funkcjonariuszy publicznych oraz sędziów. W tym celu zlikwidowana miałaby zostać istniejąca obecnie możliwość odmowy przyjęcia mandatu skutkująca skierowaniem wniosku o ukaranie bezpośrednio do sądu. Według twórców projektu jest to rozwiązanie nieidealne i powodujące szereg trudności. 

 

"Jak wskazuje praktyka, przeważająca większość spraw o wykroczenia wnoszonych do sądu w związku z odmową przyjęcia mandatu przez sprawcę kończy się wydaniem prawomocnego wyroku skazującego. Poza tym odmowa przyjęcia mandatu przez sprawcę niejednokrotnie ma charakter impulsywny i nieprzemyślany, a w konsekwencji powoduje konieczność podjęcia szeregu czynności związanych z wytoczeniem oskarżenia w sprawie o wykroczenie. Rozstrzygnięcie w postępowaniu mandatowym po wniesieniu sprawy do sądu nie jest już możliwe" - czytamy w uzasadnieniu projektu. 

 

Rozwiązaniem mającym zastąpić odmowę przyjęcia mandatu byłaby możliwość zaskarżenia go do odpowiedniego sądu rejonowego w terminie 7 dni od daty jego otrzymania. Sąd mógłby w takim wypadku wstrzymać wykonanie mandatu lecz także "wymierzyć karę surowszą lub surowszego rodzaju, jak również orzec środek karny. Od wydanego w pierwszej instancji wyroku zapadłego w wyniku rozpoznania odwołania przysługiwałaby apelacja do sądu okręgowego".

 

Proponowany projekt daje również nowe kompetencje referendarzom sądowym, który mogliby wymierzać kary nagany i grzywny w postępowaniu nakazowym niezależnie od sądowych wyroków nakazowych. 

 

Źródło: Onet.pl