Kamerun: dwunastu zabitych w samobójczym ataku

W jednej z wiosek w północnej części Kamerunu doszło do samobójczego ataku. Media podają, że w wyniku zamachu zginęło 12 osób, z czego aż 8 to dzieci. Za zaistniałą sytuację odpowiadają dżihadyści należący do Boko Haram. 

Wódz wioski, w której doszło do ataku podaje, że napastnicy pojawili się na miejscu późno w nocy i zaczęli terroryzować lokalnych mieszkańców przy użyciu maczet. Spanikowany tłum rzucił się do ucieczki w kierunku pobliskiego lasu, w którym ukrywała się kobieta z ładunkiem wybuchowym. Bomba została zdetonowana w momencie konfrontacji uciekającej grupy z zamachowcem. Tragiczne wydarzenia zostały potwierdzone przez członka miejscowego komitetu obrony, który wraz z oddziałem stawiał opór dżihadystom. 

To nie pierwszy atak Boko Haram w ostatnich dniach. 4 stycznia zginęły 3 osoby należące do brygad samoobrony, które również stacjonowały w jednej z wiosek na północy Kamerunu. 

źródło: aljazeera.com