Nie żyje policjant ranny w szturmie na Kapitol, szef policji podaje się do dymisji
- Dodał: Alex Lechowicz
- Data publikacji: 08.01.2021, 02:05
Drugą dobę po wstrząsających wydarzeniach na Kapitolu dowiadujemy się o śmierci Briana Sicknicka, który odpowiadał za ochronę amerykańskiego parlamentu. Jego śmierć przyniosła rezultat w postaci podania się do dymisji szefa policji na Kapitolu, którym od czerwca 2019 roku był Steven Sund. Zrezygnował on tuż po tym, jak decyzję o odejściu podjął Paul Irving, sierżant odpowiadający za ochronę Izby Reprezentantów. Sund opróżni stanowisko 16 stycznia, czyli na 4 dni przed inauguracją Joe Bidena.
To już piąta osoba, która zmarła w wyniku środowych zamieszek na Kapitolu. Jedna z kobiet wtargnęła do budynku, a przy próbie wejścia na salę Izby Reprezentantów została postrzelona, w wyniku czego zmarła. Pozostałe trzy osoby zmarły w wyniku nagłych przypadków. 55-letni Kevin Greeson doznał rozległego zawału serca, 50-letni Benjamin Phillips udaru mózgu, a 34-letnia Roseanne Boyland zmarła z przyczyn dotychczas nieokreślonych.
- To była jej pierwsza manifestacja, właściwie miała na nią nie iść, wszyscy jej to odradzaliśmy. Służby nadal pracują nad szczegółami. Jedni mówią, że ktoś ją stratował, a drudzy, że upadła. Wciąż próbujemy to rozgryźć - twierdzą członkowie rodziny Boyland.
Demokraci wzywają również sierżanta Michaela C. Stengera do odejścia, grożąc ewentualnym zwolnieniem po przejęciu władzy przez nich w Senacie.