Kontrola trzeźwości pracownika przez pracodawcę ma zostać prawnie uregulowana
- Dodał: Beata Pożarycka-Pamuła
- Data publikacji: 05.01.2021, 20:40
Obecny stan prawny nie pozwala pracodawcy zbadać pracownika alkomatem. Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii rozpoczęło prace nad przepisami pozwalającymi pracodawcom na przeprowadzanie kontroli prewencyjnej pracowników na obecność alkoholu lub środków działających podobnie.
Badanie stanu trzeźwości pracownika może przeprowadzić policja, ale nie pracodawca – takie stanowisko Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych potwierdzone zostało przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Ministerstwo wskazało, że stan nietrzeźwości pracownika, zalicza się do danych dotyczących zdrowia regulowanych przez RODO. Przeprowadzone być może wyłącznie na zasadach wskazanych w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
Trwają prace poprzedzające procedurę legislacyjną
Jak zapewnia wiceminister rozwoju, pracy i technologii Iwona Michałek, wewnątrz resortu trwają prace poprzedzające rozpoczęcie oficjalnej procedury legislacyjnej w tym zakresie. Zdaniem ministerstwa podejmowanie jakichkolwiek czynności zawodowych w stanie po użyciu alkoholu lub po zażyciu środka działającego podobnie do alkoholu, jest naganne, a w pewnych przypadkach może stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia.
Spożycie alkoholu lub zażycie środka działającego podobnie do alkoholu powoduje bowiem zakłócenie funkcjonowania organizmu, w tym zaburzenia czynności poznawczych i brak pełnej kontroli nad organizmem, które – w odniesieniu do niektórych grup pracowników – mogą stanowić szczególnie istotne zagrożenie dla dóbr pracownika, pracodawcy, jak i innych osób – zaznacza wiceminister Michałek.
Zarys nowych zasad
Prawo w nowym brzmieniu ma zapewnić pracodawcom możliwość realizacji takich kontroli oraz określić ogólne zasady ich przeprowadzania. Jak podaje portal Prawo.pl należy wprowadzić kompleksową regulację, określającą na jakich podstawach pracownik, wobec którego zachodzi uzasadnione podejrzenie takiego czynu, będzie mógł zostać niedopuszczony do pracy.
A co ze wspomnianym RODO?
Ministerstwo zapewnia, że nawiązało współpracę z Urzędem Ochrony Danych Osobowych, której celem jest realizacja potrzeb pracodawców w omawianym zakresie przy jednoczesnym zapewnieniu zgodności projektowanej ustawy z postanowieniami rozporządzenia o ochronie danych osobowych zwanego potocznie RODO.
