Zbigniew Ziobro chce pójść do TK ws. mechanizmu "pieniądze za praworządność"

Minister sprawiedliwości oraz prokurator generalny Zbigniew Ziobro poinformował o zamiarze wystąpienia do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie niezgodności pomiędzy polską konstytucją a mechanizmem stosowania praworządności. Swoją decyzję ogłosił 4 stycznia poprzez swoje konto na Twitterze. 

Mimo początkowej groźby weta ze strony rządów Polski oraz Węgier, zawarte zostało porozumienie ws. budżetu UE na lata 2021-2027 oraz Funduszu Odbudowy. Poinformował o tym 10 grudnia przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel. Polska dzięki samemu Funduszowi jest w stanie liczyć na 50-60 mld euro (w formie pożyczek bądź bezzwrotnych dotacji).

Po przystaniu przez Morawieckiego i Orbana na warunki porozumienia, okazało się że cały mechanizm został wypełniony ścisłymi wytycznymi dotyczącymi sytuacji, kiedy może zostać użyty. 

W konkluzjach jest bardzo wyraźne zdanie, że nawet samo ustalenie, że jest jakiś problem z tak zwaną praworządnością nie wystarczy do uruchomienia mechanizmu sankcyjnego - skomentował premier Mateusz Morawiecki.

Minister sprawiedliwości już po zakończeniu szczytu Rady Europejskiej podkreślał, że należy koniecznie zawetować budżet przyznany Polsce w ramach porozumienia, ponieważ określał to mianem poważnego zagrożenia dla suwerenności Polski.

W poniedziałek, 4 stycznia poprzez swojego Twittera Zbigniew Ziobro poinformował:

Jako prokurator generalny wystąpię do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie niezgodności z polską konstytucją rozporządzenia Komisji Europejskiej dotyczącego stosowania mechanizmu praworządności.