Kambodża ruszyła z wydobyciem ropy naftowej

Złoża ropy naftowej zostały odkryte u wybrzeży Kambodży jeszcze w 2004 roku przez amerykańską firmę Chevron, ale produkcja ruszyła dopiero pod koniec grudnia 2020 roku. Firma KrisEnergy Ltd. z siedzibą w Singapurze ogłosiła na łamach The Phnom Penh Post, że wydobyła pierwszą kroplę ropy z wód Kambodży, a dokładniej 160 km od południowo-zachodniego wybrzeża Sihanoukville.

Przez wiele lat produkcja kambodżańskiej ropy stała w martwym punkcie, ponieważ rządowi i firmie Chevron nie udawało się osiągnąć porozumienia w sprawie podziału zysków, co doprowadziło do sprzedaży udziałów Chevron w 2014 roku firmie z Singapuru. Również inne korporacje angażowały się i odchodziły z projektu: tajlandzka PTT, wietnamska PetroVietnam, chińska China National Offshore Oil Corporation. Obecnie singapurski KrisEnergy posiada 95% udziałów w projekcie.

Odkrycie złóż sprawiło, że Kambodża została okrzyknięta kolejnym potencjalnym eksporterem ropy naftowej w regionie. Rząd w Phnom Pehn szacuje, że w jej wodach znajdują się setki milionów baryłek surowca.

Premier Kambodży Hun Sen entuzjastycznie skomentował to wydarzenie w mediach społecznościowych: - COVID-19 powstrzymywał nas, ale nie udało mu się przekreślić naszych wysiłków. Zbliża się 2021 rok i, chociaż nie jesteśmy tak szczęśliwi jak w poprzednich latach (z powodu pandemii), otrzymaliśmy ogromny dar dla naszego narodu, ropę wyprodukowaną po raz pierwszy na naszym terytorium. Jest to duży krok dla Kambodży w budowaniu narodowego potencjału oraz przemysłu energetycznego.

Cheap Sour z ministerstwa Górnictwa i Energii powiedział w wywiadzie dla The Phnom Penh Post, że pięć odwiertów osiągnie produkcję 7500 baryłek dziennie. To nie jest dużo w porównaniu z sąsiednimi Tajlandią i Wietnamem, lecz przychody dla rządu mogą być znaczące. W 2017 roku Kambodża oszacowała dochody z opłat licencyjnych i podatków na co najmniej 400 mln euro w pierwszej fazie projektu.

Źrodła: Deutsche Welle, The Phnom Penh Post, Courrier International