Groził ratownikom, którzy udzielali mu pomocy - usłyszał 6 zarzutów
- Data publikacji: 04.01.2021, 19:55
Pomorska policja poinformowała o zatrzymaniu mieszkańca Sopotu, który groził śmiercią, znieważył i naruszył nietykalność ratowników medycznych. Sanitariusze chcieli pomóc mężczyźnie. 47-latek usłyszał zarzuty. Grożą mu 3 lata pozbawienia wolności.
W ubiegłym tygodniu funkcjonariusze z komisariatu Gdańsk Przymorze otrzymali zgłoszenie o agresywnym pacjencie w szpitalu, który groził ratownikom medycznym.
– Mężczyzna został przewieziony karetką pogotowia z interwencji, miał na głowie kilkucentymetrową ranę i konieczna była pomoc medyczna. Policjanci natychmiast pojechali na oddział ratunkowy, gdzie przywieziono agresywnego pacjenta. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, 47-latek był nadal agresywny, było od niego czuć alkohol i wyzywał ratowników - relacjonują policjanci.
Funkcjonariusze zapewnili bezpieczeństwo personelowi medycznemu, który udzielił pomocy agresywnemu pacjentowi.
– Podczas rozmowy z ratownikami medycznymi dzielnicowi ustalili, że mężczyzna podczas transportu do szpitala wielokrotnie ich znieważył wulgaryzmami, groził im pozbawieniem życia, szarpał za ubrania oraz popychał. Jednemu z ratowników zniszczył bluzę służbową - informują gdańscy mundurowi.
Sprawca został zatrzymany. Noc spędził w areszcie, gdzie wytrzeźwiał. Usłyszał łącznie 6 zarzutów, m.in. znieważenia, naruszenia nietykalności oraz kierowania gróźb karalnych wobec ratowników medycznych. Mężczyźnie grozi kara 3 lat więzienia.