DR Konga: rebelianci zabili dziesiątki rolników
- Data publikacji: 02.01.2021, 11:35
Na terytorium wschodniego Beni w Demokratycznej Republice Konga zginęło co najmniej 25 rolników. Do aktu zbiorowego mordu doszło w Sylwestra, w okolicach wsi Tigwe. Lokalni urzędnicy obwiniają sprzymierzone Siły Demokratyczne (ADF). Milicję, która zabiła setki cywilów w ciągu ostatniego roku.
Przedstawiciel lokalnego społeczeństwa obywatelskiego, Bravo Muhindo, potwierdził śmierć ponad 25 osób. Według jego relacji wielu zostało ściętych, miało też dojść do porwań. Mówi się, że ataki na cywilów są odwetem za kampanię wojska DR Konga przeciwko rebeliantom, która doprowadziła do rozproszenia się bojówek i ucieczki na wschód. W zeszłym roku, według szacunków ONZ, miało zginąć z ręki ADF ponad 1000 cywilów.
ADF to ugandyjska, islamska grupa rebeliantów, która działa w regionie od lat dziewięćdziesiątych. Głównie w wschodnich prowincjach kraju, gdzie trwa walka licznych bojówek o zasoby naturalne, a przemoc wobec cywilów jest codziennością. Wielu obwinia za te sytuację rząd centralny w Kinszasie. Grupa w przeszłości podkreślała swoją muzułmańską tożsamość poprzez ataki na lokalne kościoły, a w 2002 roku rząd Ugandy zarzucał im powiązania z Al-Kaidą.