Protesty w Belgradzie po wprowadzeniu godziny policyjnej
- Data publikacji: 08.07.2020, 15:05
Serbscy obywatele wyszli na ulice Belgradu, aby zaprotestować przeciwko wprowadzaniu godziny policyjnej w stolicy państwa w najbliższy weekend. Prezydent kraju Aleksandar Vuczić argumentuje tę decyzję wysokim dobowym przyrostem zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2.
Protestujący zgromadzili się we wtorek wieczorem przed siedzibą Zgromadzenia Narodowego. Początkowo protesty miały pokojowy charakter. Jak donosi BBC, policja była zmuszona użyć gazu łzawiącego po tym, jak część protestujących przedostała się na teren parlamentu.
We wtorek w ciągu doby w Serbii na COVID-19 zmarło 13 osób, co jest najwyższym wynikiem od początku epidemii. Potwierdzono także 299 nowych przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Najtrudniejsza sytuacja epidemiologiczna panuje w czterech miastach: Belgradzie, Niszu, Novim Pazarze oraz Zemunie, gdzie zaczyna brakować miejsc w szpitalach.
Wprowadzona przez rządzących godzina policyjna w stolicy kraju będzie obowiązywać od 18:00 w piątek do 5:00 nad ranem w poniedziałek. Zakazane zostały także zgromadzenia powyżej 5 osób. Prezydent Vuczić nie wyklucza rozszerzenia obostrzeń w pozostałych regionach kraju.