Sudan Południowy: starcia etniczne doprowadziły do śmierci około 300 osób

Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża podał w czwartek, że w prowincji Jonglei - położonej w Sudanie Południowym - doszło do strać plemiennych, podczas których zginęły setki osób. Starcia nasilają się od początku tego roku, a pomoc humanitarna jest utrudniona. 

Starcia między ludami Neurów i Murlów rozpoczęły się w sobotę w miejscowości Pieri w połduniowo-wschodniej części kraju. Wiele osób straciło swoje domy, magazyny organizacji humanitarnych zostały zniszczone, uprowadzono kobiety oraz skradziono bydło. Wiele osób z ranami postrzałowymi trafiło do okolicznych szpitali. 

W walkach zginęło około 300 osób, w tym trzy osoby z organizacji humanitarnych. Misja Narodów Zjednoczonych w Sudanie Południowym (UNMISS) wskazuje, że trudno jest niezależnie zweryfikować pełną liczbę ofiar z tego względu, iż obecnie napływa wiele sprzecznych raportów i informacji na temat zdarzenia. 

Przemoc etniczna na terenie Sudanu Południowego nasilała się już od początku tego roku, a liczba ofiar od lutego może liczyć łącznie nawet 800 osób. Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża wskazuje, że pomoc humanitarna w regionie może zostać utrudniona ze względu na epidemię koronawirusa SARS-CoV-2 i wprowadzane na całym świecie ograniczenia podróży. 

Źródło: Al Jazeera