Migranci z Aquariusa dopłynęli do Hiszpanii

Pierwszy z trzech statków ratunkowych z imigrantami z Aquariusa, którym pomocy odmówiły Włochy i Malta, dotarł w niedzielę rano do portu w Walencji. Nowo przybyłymi zajmują się hiszpańskie służby medyczne oraz policja.

Włoski statek marynarki wojennej Dattilo zacumował dzisiaj przed godziną 7 czasu lokalnego w hiszpańskim porcie. Na pokładzie znajdowało się 270 imigrantów. Pozostali imigranci dotrą do portu w Walencji w najbliższych godzinach, na pokładach Aquariusa i Orione.

Po tym jak Dattilo zacumował, na pokład weszła specjalna  kadra medyczna w celu przeprowadzenia wstępnych kontroli zdrowia. Każdy z imigrantów przeszedł również rejestrację, którą prowadzi hiszpańska policja. Według hiszpańskich doniesień prasowych, pierwszym zarejestrowanym był 29-letni Sudańczyk.

W Walencji migranci otrzymają pomoc humanitarną i medyczną. Udzielać jej będą m.in. pracownicy Czerwonego Krzyża, na miejscu będzie też ok. 500 tłumaczy. Imigrantom zostaną wydane specjalne zezwolenia na miesięczny pobyt w Hiszpanii. W tym czasie władze będą mogły zweryfikować wszystkie informacje i udzielać niezbędnej pomocy. Hiszpański rząd oświadczył, że przyjrzy się indywidualnie każdemu z uratowanych i zdecyduje, które osoby otrzymają azyl, a które zostaną deportowane.

Możliwe jest, że część imigrantów zostanie przeniesiona do Francji, po tym jak prezydent Emmanuel Macrone ogłosił, że pasażerowie z Aquariusa będą tam mile widziani.

Przyjęcie Aquariusa zbiegło się w czasie z ratowaniem prawie 1000 migrantów z południowego wybrzeża Hiszpanii, którzy próbowali  przedostać się przez wody oddzielające ją od Maroko. Premier Hiszpanii Pedro Sánchez powiedział, że decyzja o wpuszczeniu migrantów na ląd jest obowiązkiem uniknięcia ludzkiej katastrofy.