Indie: policja zakazała w stolicy publicznych zgromadzeń w związku z masowymi protestami

Hinduska policja zakazała publicznych zgromadzeń oraz odcięła obywateli od internetu w niektórych częściach New Delhi oraz innych miastach. Decyzja służb spowodowana jest narastającymi protestami w związku z kontrowersyjnym prawem dotyczącym obywatelstwa.

W stolicy Indii tysiące ludzi pochodzenia muzułmańskiego wyszło na ulice, aby zaprotestować przeciwko nowej ustawie ws. obywatelstwa, która uznawana jest za antymuzułmańską. Dziesiątki demonstrantów zostało aresztowanych przez policję.

W piątek doszło również do starć między policją a demonstrantami w stolicy stanu Uttar Pradesh - Lucknow, gdzie policja zatrzymała kilkaset osób w drodze na planowany protest. Natomiast siły bezpieczeństwa użyły gazu łzawiącego oraz gumowych pałek, aby rozproszyć tłum.

W masowych protestach, które rozpoczęły się w ubiegłym tygodniu, zginęło już co najmniej 9 osób, z czego 3 osoby zostały zastrzelone w czwartek.

Nowa ustawa ws. obywatelstwa ułatwia zdobycie paszportu sześciu grupom uchodźców pochodzących z Afganistanu, Pakistanu i Bangladeszu, lecz wyklucza muzułmanów. W Indiach, w których żyje ok. 1.3 mld ludzi, wyznawcy islamu liczą ok. 200 mln, co stanowi ok. 15% populacji.