DR Konga: co najmniej 30 górników zginęło w kopalni po intensywnych opadach

Co najmniej 30 górników zginęło w kopalni w Ndiyo w prowincji Górne Uele w Demokratycznej Republice Konga. Władze kraju podały, że do zdarzenia doszło w sobotę, po wielu dniach intensywnych opadów, które spowodowały nagłe osunięcia ziemi.

Do tragedii w kopalni odkrywkowej miało dojść w sobotę koło godziny 18:00 czasu lokalnego. Przyczyną zdarzenia były wielodniowe i intensywne opady, które doprowadziły do podmoknięcia ziemi w źle skanalizowanym obiekcie. W rezultacie wały mocno podmokłego gruntu runęły na pracowników. 

Liczba ofiar może wzrosnąć, gdyż znajdowało się tam wielu górników. Jednak by potwierdził się ostateczny bilans minąć muszą trudne warunki pogodowe, które utrudniają akcję ratowniczą. Ciała, które do tej pory wyciągnięto na powierzchnię, znajdowały się nawet na głębokości 12 metrów.