Jemen: Arabia Saudyjska atakuje port Hudaydah, ignorując ostrzeżenia ONZ

  • Data publikacji: 13.06.2018, 12:47

Prowadzone przez Arabię Saudyjską siły rządowe rozpoczęły atak na kluczowy jemeński port w Hudaydah, który jest utrzymywany przez rebeliantów. Operacja odzyskania miasta portowego rozpoczęła się o świcie w środę (13 czerwca), potencjalnie narażając na niebezpieczeństwo ćwierć miliona osób.

 

Bombardowanie rozpoczęło się po tym, jak irańskie wojsko zignorowało termin wycofania się z Hudaydah do północy (wtorek 21:00 czasu polskiego). Port Hudaydah jest głównym punktem wejścia dla pomocy humanitarnej w obszarach kontrolowanych przez rebeliantów. Międzynarodowe agencje pomocowe ostrzegają o katastrofie humanitarnej. Po raz pierwszy kierowana przez Arabię Saudyjską koalicja krajów Zatoki Perskiej podjęła próbę zdobycia tak dobrze bronionego miasta w Jemenie. O 9:00 czasu polskiego saudyjska telewizja Al Arabiya doniosła o "intensywnych i skoncentrowanych" atakach w pobliżu portu.

 

Port jest liną ratunkową i jedynym kontaktem ze światem dla większości ludności Jemenu, a ONZ próbowało przekonać strony do konfliktu, aby osiągnąć porozumienie, które zapobiegnie atakowi. Według ONZ, około 90% żywności, paliw i lekarstw spożywających w Jemenie jest importowanych, a 70% tego pochodzi z Hudaydah. W piątek 8 czerwca koordynator ds. Humanitarnych ONZ Jemenu Lise Grande ostrzegła: "w najgorszym przypadku obawiamy się, że aż 250 000 osób może stracić wszystko - nawet swoje życie". Szef humanitarny ONZ Mark Lowcock ostrzegł także przed potencjalnymi konsekwencjami operacji. "Siedem milionów ludzi jest całkowicie zależnych co miesiąc od żywności i innych pomocy organizacji humanitarnych, więc Hudaydah ma absolutnie kluczowe znaczenie dla zachowania życia" - powiedział Lowcock na konferencji prasowej w poniedziałek.

 

Kilka miesięcy wcześniej koalicja pod przewodnictwem Arabii Saudyjskiej oskarżyła rebeliantów o wykorzystywanie Hudaydah do przemycania irańskiej broni. Jednak zarówno Iran, jak i rebelianci temu zaprzeczają. Arabia Saudyjska twierdzi, że zwycięstwo wojska koalicji może przełamać impas w wojnie i zmusić Houtijczyków do podejścia do stołu negocjacyjnego.

 

Konflikt w Jemenie zaczął się pod koniec 2014 roku, kiedy rebelianci Houti i siły sprzymierzone zdobyły północno-zachodnią część kraju, w tym stolicę Sanę, i ostatecznie zmusili prezydenta Abdrabbuha Mansura Hadi do ucieczki za granicę. Zaalarmowana rozwojem konfliktu Arabia Saudyjska i osiem innych sunnickich państw rozpoczęło kampanię wojskową w marcu 2015 roku, aby przywrócić rząd Hadiego. Konflikt i częściowa blokada kraju pozostawiła 22 miliony ludzi potrzebujących pomocy humanitarnej samych sobie. Stworzyła największą awarię systemu dostaw żywności na świecie i doprowadziła do epidemii cholery, która zabiła 2290 osób.