USA: w zamrażarce zmarłej staruszki znaleziono ciało mężczyzny

W amerykańskim mieście Tooele w stanie Utah policja dokonywała kontroli domu zmarłej staruszki. We wnętrzu mieszkania znaleziono nie tylko jej ciało, ale i mężczyznę w zamrażarce. Wstępne ustalenia wskazują, że jego zwłoki mogły być tam przetrzymywane nawet przez 11 lat. 

Wiadomości przekazywane przez policję w Tooele dla ABC News wskazują, że funkcjonariusze udali się do mieszkania kobiety w związku z tym, iż nikt nie widział jej od dwóch tygodni. Po wejściu do mieszkania znaleziono zmarłą na jej łóżku, a próba ustalenia wszelkich okoliczności zgonu skończyła się znalezieniem kolejnego ciała.

Z ustaleń wynika, że mężczyzna to mąż zmarłej. Wciąż nie wiadomo jednak, dlaczego ciało zostało umieszczone w zamrażarce i jak długo tam było. Po przepytaniu sąsiadów okazało się, że relacje na temat ostatnich spotkań z mężczyzną bardzo się różnią, stąd też okres, w którym jego ciało mogło być zamknięte, szacuje się nawet do 11 lat.