Burkina Faso: atak na konwój kanadyjskiej firmy wydobywczej. Co najmniej 37 ofiar

W Burkina Faso doszło do ataku na konwój kanadyjskiej firmy wydobywczej, przez co zginęło co najmniej 37 osób, a ponad 60 odniosło obrażenia. Tożsamość napastników nie jest znana, lecz podejrzewa się, że ma to związek ze wzrostem aktywności islamistów w regionie. 

Kanadyjska firma Semafo podała, że do ataku doszło między kopalniami Fada i Boungou w trakcie eskortowania konwoju przez wojskowy pojazd. Lokalne źródła podają, że na drodze doszło do wybuchu improwizowanego ładunku wybuchowego, a chwilę później nieznani napastnicy zaczęli ostrzał.

Nie jest to pierwszy taki incydent, a firma wielokrotnie zwiększała swoje zabezpieczenia w punktach wydobywczych i na trasach. W wypadku wyżej opisanego Semafo nie poznało jeszcze wszystkich szczegółów, co powoduje, że najbliższe działania nie zostały jeszcze określone.

Ostatnie ataki mogą mieć związek z rosnącą aktywnością dżihadystów (powiązanych z IS i Al-Kaidą) w regionie, którzy coraz częściej dokonują ataków na pojedyncze cele oraz islamskie i chrześcijańskie społeczności, plądrując przy tym często całe osady.