Kurdowie akcpetują zawieszenie broni, lecz nie planują się wycofać

Dowódca SDF ogłosił, że jego siły akceptują porozumienie o zawieszeniu broni, ale nie wycofają się z terenów, których bronią od początku tureckiej operacji.

 

Dowódca SDF, generał Mazlum, powiedział, że jego siły zaakceptują porozumienie o zwieszeniu broni i uczynią wszystko, by było one przestrzegane. Nie ma jednak mowy o pełnym wycofaniu się wzdłuż granicy z Turcją.

 

Według amerykańsko-tureckiego porozumienia, siły SDF mają wycofać się z terenów 30 kilometrów wgłąb i 400 wszerz granicy turecko-syryjskiej i zapewnić Turcji wprowadzenie strefy bezpieczeństwa, która będzie przez nią kontrolowana. Właśnie taki był zamysł prezydenta Erdogana, rozpoczynając operację militarną.

 

Generał Mazlum powiedział, że porozumienie tyczy się tylko przygranicznych terenów pomiędzy miastami Ras al-Ajn i Tall Abjad. Podkreślił, iż jest pewny, że porozumienie nie umożliwi Turcji osiągnięcia swojego celu.

 

Mimo głosów o zawieszeniu broni na granicy wciąż słychać strzały i wybuchy.