Protesty przeciwko ustawie dotyczącej edukacji seksualnej

  • Data publikacji: 16.10.2019, 22:58

W środę przed Sejmem odbył się protest przeciwko projektowi nowelizacji Kodeksu Karnego. W jego założeniach znalazło się m.in. wprowadzenie kary pozbawienia wolności za publiczne propagowanie lub pochwalanie obcowania płciowego dzieci. Projekt został skierowany do dalszych prac; zajmie się nim Sejm nowej kadencji.

 

Protesty odbyły się w kilkunastu miastach w Polsce, między innymi w Białymstoku, Gdańsku, Krakowie, Lublinie i Łodzi. W Warszawie protest odbył się pod Sejmem, a w mediach społecznościowych był promowany hashtagiem #jesieńśredniowiecza.

 

Projekt zmian w Kodeksie Karnym zakłada wprowadzenie kary grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat za publicznie propagowanie lub pochwalanie podejmowania przez dzieci obcowania płciowego, natomiast propagowanie lub pochwalanie takich zachowań za pomocą środków masowego komunikowania ma podlegać karze do trzech lat pozbawienia wolności. Również trzy lata pozbawienia wolności grożą osobie, która propaguje lub pochwala podejmowanie przez małoletniego obcowania płciowego lub innej czynności seksualnej, działając w związku z zajmowaniem stanowiska, wykonywaniem zawodu lub działalności związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich lub opieką nad nimi albo działając na terenie szkoły lub innego zakładu lub placówki oświatowo-wychowawczej lub opiekuńczej.

 

Wnioskodawcy mówią, że ich projekt ma na celu "zapewnienie prawnej ochrony dzieci i młodzieży przed deprawacją seksualną i demoralizacją". Przeciwnicy obawiają się, że karom podlegaliby również edukatorzy, co zmniejszyłoby możliwość przedstawienia młodzieży naukowej i rzetelnej wiedzy na temat seksualności.

 

Źródło: PAP