USA: morderca przyznał się do czterech zabójstw. Na komisariat przyjechał z ciałem

Kalifornijscy funkcjonariusze policji podali w poniedziałek, że na komisariacie zjawił się mężczyzna, który przyznał się do czterech morderstw w swoim domu. Jeszcze bardziej nietypowym faktem było to, że na miejscu miał ze sobą ciało jednej ze swoich ofiar.

Mężczyzna przyznał na miejscu, że zabił cztery osoby w swoim mieszkaniu w Roseville. Jedną ze swoich ofiar przywiózł samochodem, trzymając ciało w bagażniku. Po otrzymaniu tej informacji funkcjonariusze aresztowali sprawcę i przeszukali pojazd. Całość rozegrała się wczesnym popołudniem. 

Policja udała się również do mieszkania mordercy, gdzie zastano trzy kolejne ciała. Do tej pory nie ustalono tożsamości ofiar, choć wiadomym jest, że wszyscy zabici byli sobie znani. Kolejne szczegóły mają zostać ustalone w toku śledztwa, które zostanie przeprowadzone przez funkcjonariuszy z Roseville.