Mężczyzna zastrzelił żubra i wyciął z niego mięso. Tłumaczył, że pomylił go z dzikiem

W okolicach Bonina w województwie zachodniopomorskim doszło do zastrzelenia żubra. Sprawcy grozi do pięciu lat więzienia, choć tłumaczy się on tym, iż zabicie zwierzęcia było przypadkowe. Niewiele wskazuje na pomyłkę, gdyż z żubra wycięto płaty mięsa. 

Ciało żubra z przebitym sercem zostało znalezione w poniedziałek przez jednego z grzybiarzy. Przekazał on informację do leśnictwa, a te podało sprawę dalej do policji i Pogotowia Żubrowego Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego. Obecnie wiadomo, że Prokuratura Okręgowa w Szczecinie postawiła prawdopodobnemu kłusownikowi zarzut pozyskania żubra pozostającego pod ochroną i zniszczenia świata zwierzęcego. 

Podczas przesłuchania sprawcy wyszło, iż miał on pomylić żubra z dzikiem. Przedstawiciele Pogotowia Żubrowego podejrzewają jednak, iż zabicie było aktem kłusownictwa, gdyż ze zwierzęcia wycięto 90% mięsa bez patroszenia, co wymaga bardzo dużej znajomości anatomii żubra.