Szczyt Trump-Putin w Wiedniu?

  • Data publikacji: 08.06.2018, 17:20

Jak donosi "Wall Street Journal", na prośbę Władimira Putina austriacki rząd, z kanclerzem Sebastianem Kurzem na czele, chce zorganizować w Wiedniu spotkanie na szczycie prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Rosji. Taką informację przekazały również m.in. media ukraińskie i rosyjskie.

 

Z kolei według "Bloomberga" to sama Austria zaproponowała zorganizowanie szczytu dwóch przywódców, jak miał powiedzieć serwisowi urzędnik z Białego Domu. Wyznaczona właśnie w Austrii wizyta miałaby nawiązywać do historycznego spotkania prezydenta Johna F. Kennedy'ego z radzieckim przywódcą Nikitą Chruszczowem w Wiedniu, w 1961 roku, które odbyło się krótko po wspieranej przez USA inwazji w Zatoce Świń na Kubie oraz rosnących napięciach między mocarstwami dotyczących wpływów w Berlinie (m.in. budowa muru berlińskiego).

 

"Wall Street Journal", powołując się na wysokiego rangą europejskiego dyplomatę napisał: Prezydent Rosji Władimir Putin poprosił kanclerza Austrii o zorganizowanie w tym roku spotkania z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Wiedniu, a Biały Dom rozważa tę propozycję.

 

Według gazety, Putin przedstawił swoją prośbę we wtorek, w czasie wizyty w austriackiej stolicy. Kanclerz Sebastian Kurz miał ją zaakceptować i zobowiązał się do próby doprowadzenia do szczytu.

 

Jeszcze w kwietniu, sekretarz prasowa Białego Domu Sarah Huckabee Sanders potwierdziła, że Trump i Putin omawiali kwestię ewentualnego szczytu. Rozmowy dotyczyć miały różnych lokalizacji, m.in. Waszyngtonu.

 

Rozmawiając z austriacką telewizją ORF, jeszcze przed wtorkową wizytą w Wiedniu, Putin powiedział, że on i Trump rozmawiają ze sobą regularnie przez telefon, ale obecnie nie ma planów oficjalnego spotkania.

 

- Myślę, że taka możliwość zależy w dużej mierze od wewnętrznej sytuacji w Stanach Zjednoczonych - stwierdził Prezydent Rosji oraz dodał, w ramach wyjaśnienia, że: - Rozpoczęła się kampania wyborcza do Kongresu, a prezydent USA został w wielu sprawach zaatakowany. Myślę, że to główny powód.

 

Podejrzenie rosyjskiej ingerencji i możliwego wpłynięcia na wynik amerykańskich wyborów prezydenckich w 2016 r. pozostają źródłem napięcia między dwoma narodami i doprowadziły do amerykańskich sankcji wobec kilku Rosjan z bliskich kręgów Putina. Jest to również, w dalszym ciągu, przedmiotem śledztwa prowadzonego przez prokuratora specjalnego FBI, byłego dyrektora agencji Roberta Muellera. I choć od marca bieżącego roku Donald Trump nie jest już podejrzanym, to śledztwo Muellera dotyczy właśnie badania ingerencji Rosjan w wybory prezydenckie w 2016 roku oraz domniemanej zmowy między sztabem wyborczym Trumpa a przedstawicielami Kremla, a także wszelkich kwestii powiązanych lub mogących doprowadzić do wyjaśnienia głównych wątków dochodzenia.

 

Ostatnie oficjalne rozmowy Putina i Trumpa miały miejsce na szczycie Asia-Pacific Economic Cooperation w Wietnamie, w listopadzie zeszłego roku. Wcześniej, w lipcu, spotkali się podczas szczytu G-20 w lipcu.